piątek, 1 października 2021 o 18:37:36 UTC+2 ToMasz napisał(a):
> Nowy piec ma wpływ tylko na pierwszy czynnik. nie piszesz nic o buforach
> i innych cudach, więc zakładam ze jest kocioł, pompa kaloryfery i nic
> więcej. jeśli do ogrzania domu kaloryfery są bardzo gorące, piec wali
> 110 stopni w komin - kondensacyjny coś poprawi, ale nie wiele. jak
> zamontujesz kondensacyjny i podłogówkę lub więcej kaloryferów - kwota
> rachunku spadnie widocznie. ale to wszystko wymaga kasy

też tak nie do końca...
Jeśli będzie miał sensowną automatykę, np. pogodówkę, to kaloryfery będą parzyć tylko
przy mniej niż -25 na zewnątrz. Śrenia temp. sezonu grzewczego to pewnie okolice zera
(zależy od rejonu) i przez większość czasu grzejniki będą letnie, kocioł zejdzie na
niską moc (modulacja)...
Ja mam ~20 letnie sterowanie zwykłym atmosferycznym, chałupę praktycznie w górach i
poparzyć się na grzejnikach praktycznie nie da...
Oczywiście można ręcznie ustawiać temp. obiegu przy takim sterowaniu jak w temacie,
ale raczej nikomu się nie chce/nie umie/boi się dotykać, więc idzie całą wiosnę i
jesień bez sensu na 70 stopni...(np. tak jest u mojej ciotki)