W dniu czwartek, 24 lipca 2014 23:59:52 UTC+2 użytkownik Tmek napisał:
> U?ytkownik "Grzegorz" <n...@g...pl> napisa? w wiadomo?ci
>
> news:lqrsv6$bnc$1@news.dialog.net.pl...
>
> >> > http://orzeczenia.nsa.gov.pl/doc/26694B662C
>
> >> > Przeczytaj uwa?nie.
>
> >> > Wyroki s?d?w administracyjnych s? obowi?zuj?c? wyk?adni? w zakresie
>
> >> > przepis?w powo?anych w rozstrzygni?ciu.
>
> >> >
>
> >> > Znaczy to, ?e ?aden urz?d nie mo?e wyda? decyzji sprzecznej z
>
> > wyrokiem
>
> >> > s?du.
>
> >> > g.
>
> >>
>
> >>
>
> >> Dodatkowo:
>
> >> II OSK 2227/10 - Wyrok NSA z 2012-02-07
>
> >> II SA/Kr 1109/13 z wyrok WSA w Krakowie z 2013-12-09
>
> >
>
> > Tu jest chyba to o co Ci chodzi?o:
>
> > http://prawo.rp.pl/artykul/1089987.html
>
>
>
>
>
>
>
> Abstrachujac od racjonalnej wykladni sadu w mule nieracjonalnych przepisow;
>
> kurwa, to juz nawet na wykopanie dziury na wlasnej ziemi trzeba kolanami
>
> trzec urzednicze podlogi?
>
> To zadna zatem wlasnosc w tym kraju.
>
>
>
> Tmek

Własność ziemi w Polsce wygląda w ten sposób że wszystko co powyżej pewnej głębokości
graniczącej z długością tego metalowego w szpadlu należy do państwa. W uproszczeniu
własność ziemi jest dwu wymiarowa. Długość x szerokość. Od głębokości są jakieś
drobne odstępstwa pochodzące z czasów wcześniejszych. Rzeczy które wtedy były
niewiele warte a bardzo potrzebne typu woda ze studni pozwolono darmo brać.