eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSzliferka kątowa, jako stołowaRe: Szliferka kątowa, jako stołowa
  • Data: 2018-08-15 21:22:58
    Temat: Re: Szliferka kątowa, jako stołowa
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2018-08-15 o 18:33, Jacek pisze:
    > W dniu 15.08.2018 o 16:16, collie pisze:
    >> Epoka Adama Słodowego i przystawek do wiertarki m-ki Celma minęła.
    >> Używaj narzędzi zgodnie z ich przeznaczeniem - ręcznej szlifierki
    >> kątowej jako ręcznej szlifierki kątowej,
    > Bóg zapłać dobry człowieku za rady, ale ja jestem jeszcze z tego
    > pokolenia, które nie dostaje pier**lca widząc, jak ktoś myje auto
    > Ludwikiem, rozpala grilla opalarką albo będąc mańkutem napełnia pióro
    > "zwykłym" atramentem.
    > Jacek

    Ale Collie udzielił Ci bardzo dobrej rady. Za koszt wydany na stojak czy
    mocowanie kupisz szlifierkę stołową. Do szlifierki kątowej nie założysz
    typowego kamienia, bo jeżeli nawet Ci się uda założyć ten kamień to on
    Cię zabije. Szlifierka kątowa ma bardzo wysokie obroty rzędu 8000-12000
    obr/min., a szlifierka stołowa raptem 2000-3000 obr./min. Podczas
    wirowania powstają tak ogromne siły, że najmniejsze niewyważenie może
    spowodować rozerwanie kamienia.

    Możesz używać tylko i wyłącznie oryginalnych tarcz. Tylko co chcesz
    szlifować? Noża, siekiery ani wiertła nie naostrzysz, bo ze względu na
    zbyt wysokie obroty ostrze się przegrzeje i rozhartuje. Nawet szlifierka
    stołowa posiada zbyt wysokie obroty (2-3 tys.obr./min.)

    Oczywiście czasami jest potrzeba oszlifować jakąś śrubę czy czoło rury.
    Wtedy można szlifierkę zapiąć w imadle, albo w pół godziny samemu sobie
    zmontować. Mają szlifierkę kątową i spawarkę to można sobie wyrzeźbić
    taki stojaczek jaki się chce. Jak nie masz spawarki to można poskręcać
    śrubami. Wystarczy tylko trochę wyobraźni.

    Podpatrz też na Youtube. Tam jest cała masa takich pomysłów.

    Jak brzydzisz się majsterkować to kup stojak ruchomy i dorób do niego
    blokadę lub ogranicznik.

    Ja jestem z tych ludzi, którzy lubią mieć narzędzia, a jak potrzebują
    coś specjalistycznego to główkują, a później robią. Wiele urządzeń i
    narzędzi mam właśnie własnej roboty. Nie dość, że są wykonane pod moje
    potrzeby to są bardziej masywne i bardziej wytrzymałe od tych, które
    można kupić, a przy tym o wiele tańsze. Wiele z nich powstało z rur cz
    kształtowników, które miały trafić na złom. Dla przykładu: miałem
    stalowe rury, które popękały wzdłuż ponieważ zamarzła w nich woda.
    Puściły szwy. Teraz mam w garażu ładny, masywny, wiszący pod sufitem
    stojak na kilkanaście kół samochodowych i opon. Jedyne koszty to koszt
    spawania, śruby oraz malowanie, łącznie może z 50zł.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1