eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domTani domek - przykład z życiaRe: Tani domek - przykład z życia
  • Data: 2010-12-07 18:03:12
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "tarnus" <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4cfe0d44$1@news.home.net.pl...
    > Co więcej te artykuły są tanią demagogią i fałszują rzeczywistość - taką
    > szopkę można wybudować zupełnie legalnie, trzeba tylko łaskawie ruszyć
    > d*.*ę i wypełnić formalności.

    Uważam że chodzi tu o pokazanie że jesteśmy zniewoleni. Piszesz
    wspaniałomyślnie o ruszeniu dupy nie dostrzegając że ktoś
    ci to narzucił a ty jak baranek się na to godzisz.
    Kupujesz działkę ale ty jesteś tylko jej dysponenten a urzędnik będzie
    decydował za ciebie co ci wolno a co nie.
    Wybudujesz sobie szopę na zgłoszenie ale się w niej nie zameldujesz bo to
    nielegalne. A po co to zgłoszenie?
    Moja działka więc jeśli coś stawiam to znaczy że mi się podoba albo po
    prostu mam ochotę.
    Będziesz chciał wybudować dom, okazuje się że musisz dać zarobić całej masie
    ludzi.
    A to projekt domu, kierbud, świadectwa, odbiory, mapki. Płacisz podatek od
    gruntu ale od powierzchni domu na tym gruncie
    także. W planach opłaty za deszcz i śnieg wedle powierzchni dachu. Za
    niedługo będą pewnie opłaty za niedocieranie promieni słonecznych do gruntu
    pod domem bo zamiast ziemi grzeją twój dom, więc się bogacisz - podatek.
    Trawa skoszona gnije i w atmosferę ulatuje metan wielokroć groźniejszy od
    CO2 to jest OK ale jak ją zbierzesz do pojemnika, metan zbierzesz i spalisz
    w piecu to akcyza i podatek.
    Wiecie że już na ukończeniu są dyrektywy unijne zakazujące przydomowych
    ogródków? Można będzie siać tylko trawę. Żadnych pomidorków, marcheweczki,
    nawet koperku czu szczypiorku. Na uprawę będą wydawane pozwolenia ale tylko
    dla rolników i na sprzedaż i to też nie wszystko bo trzeba będzie
    dostosowywać ta uprawę do innych dyrektyw i wykonywać okresowe kontrole -
    oczywiście na koszt uprawiającego. To jest wszystko chore i z roku n arok
    możemy coraz mniej aż kiedyś tylko pocałować się w dupę będziemy mogli. Za
    wczesnego PRLu nie wolno było ubić świniaka. Karą była nawet śmierć. W UE
    powoli do tego się zbliżamy tyle że kara będzie pieniężna ale tak wysoka że
    sobie można w łeb strzelić więc na jedno wyjdzie.
    Wracając do samowoli. Jeżeli nie mam gdzie mieszkać a mam działkę to
    wybudowanie sobie domku i zameldowanie się w nim nie może być samowolą gdyż
    jest wolą przetrwania i egzystencji w społeczeństwie. Bez domu i meldunku
    nie mamy pracy. Urzędnik powinien mnie po nogach całować za to że pracuję a
    nie żebram pod Biedronką. Powinien przyjść do mojej szopy i zapytać czy mi w
    czymś pomóc i czegoś nie brakuje gdyż to ja pracując, utrzymuję tego
    urzędnika.
    Korwin chce aby każdy na swojej ziemi postawić mógł co mu się podoba gdyż to
    jego ziemia. Póki co to moja to jest tylko trawa ale i tak nie mogę z nią
    robić ci mi się podoba. Spalić (oczywiście głupota) nie wolno, biogaz,
    wolno ale zapłać akcyzę i podatek.
    Od czego? Od trawy która rośnie na mojej działce i którą ja koszę kupując za
    moje pieniądze kosiarkę i benzynę? A czy ktoś z urzędników przyjdzie i
    pomoże mi w noszeniu trawy do kompostownika? Nie... No to wara.

    Marek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1