eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTani domek - przykład z życiaRe: Tani domek - przykład z życia
  • Data: 2010-12-08 12:57:31
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    news:idnurp$hem$1@inews.gazeta.pl...
    > Użytkownik Jan Werbinski napisał:
    >> Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    >> news:idnt04$b1i$1@inews.gazeta.pl...
    >>> Użytkownik Kris napisał:
    >>>>
    >>>>
    >>>> Użytkownik "rrr" <r...@o...rrr.pl> napisał w wiadomości
    >>>> news:idnr3s$374$2@inews.gazeta.pl...
    >>>>>> Oczywiście i jak wytłumaczysz swoim gościom, że ich dzieci/żony.mężów
    >>>>> zabił walący się dom, bo postawiony bez projektu/lub utłukł prąd, bo
    >>>>> elektryk był w zasadzie ogrodnikiem - powiesz im spoko, ja za to
    >>>>> odpowiadam, albo, że jesteś ubezpieczony ?
    >>>>
    >>>> Tego nie bedziesz tlumaczył gościom, to będziesz wyjasniał z
    >>>> prokuratorem. Nóz i siekiere tez w domu posiadasz i może ktos sobie tym
    >>>> krzywdę zrobic.
    >>>
    >>> Racja, ale dlaczego zakładasz, że wszyscy są rozsądni ? Gdyby byli nie
    >>> potrzebne by było większość zapisów prawa. Zdarzy się debil jeden z
    >>> drugim i nieszczęście gotowe.
    >>
    >> Ja przeciwnie, zakładam że wszyscy to kretyni. Nie rozumiem dlaczego dla
    >> urzędników miałbym robić wyjątek?
    >>
    >>> Rosądny człowiek chowa np nóz przed dostępem dzieci i
    >>>> tak samo nie dopusci aby instalacja el.zagrazała jego zyciu
    >>>
    >>> No to z własnej obserwacji: Montując urządzenia w pewnym budynku mój
    >>> pracownik przewiercił przewód, zdarza się. Przewiercił to przewiercił,
    >>> trzeba zrobić odkuwkę, połączyć, zaizolować, zagipsować, zmierzyć,
    >>> zapomnieć. Odkute, przewód cały czas pod prądem. Okazało się, że
    >>> bezpiecznik tego obwodu był zwatowany, również się zdarza, ale czemu
    >>> kurwa żebrówką ? Od tej pory żadnego zaufania do rozsądku. Zanim by
    >>> zadziało zabezpieczenie to sfajczyła by się chyba elektrownia w
    >>> Kozienicach. A i to była Komenda Straży Pożarnej :)
    >>
    >> Z pewnością instalacja miała papiery, projekty i pozwolenia. A jednak
    >> zagrażała życiu.
    >>
    >>>> Prawo czasami jest chore- nie wolno mieć w bagażniku auta kija
    >>>> bejsbolowego ale 7 nozy, 3 siekiery i parę stylisk od kilofa to juz
    >>>> mozna wozic legalnie. Kogo i przed czym ma chronić takie prawo?
    >>>
    >>> Nie mówię, że prawo jest dobre, a jedynie, że część regulacji jest
    >>> potrzebna by bronić jednych przed głupotą drugich.
    >>
    >> I w jaki sposób regulacje chroniły cię przed zwatowanym bezpiecznikiem?
    >> Moim zdaniem gdyby Cię zabiło, to isnienie lub nieistnienie pozwoleń w
    >> żaden sposób nie zmieniłoby sytuacji Twojej, ani stającego przed sądem
    >> właściciela.
    >>
    >
    > Pozwolę sobie pójść dalej, czy jeśli z winy kierowców ginie ileś osób na
    > drogach mimo posiadanych przez nich koniecznych uprawnień i istnienia
    > odpowiednich przepisów regulujący zachowanie na drodze, to jesteś za
    > zniesieniem konieczności bytu niewątpliwie narzuconego tworu którym jest
    > ustawa Prawo o ruchu drogowym, jak również konieczności odbycia kursu
    > prawa jazdy, egzaminu itd ? Przecież samochód jest twój - zakładam brak
    > kredytu ?

    Różnica pomiędzy działalnością na swoim terenie, a czymkolwiek na publicznym
    jest taka, że na czyjś prywatny wogóle nie muszę wchodzić. Jeżeli nie muszę
    wchodzić, a wchodzę to robię to wg zasad tego kto tam jest właścicielem.

    Samochodem poruszam się po publicznym terenie wraz z innymi i tutaj są
    potrzebne zasady. Niekoniecznie jednak kurs. Np zniesiono obowiązek
    posiadania patentu żeglarza i sternika motorowodnego dla łodzi, jachtów o
    pewnych wymiarach i nie miało to żadnego wpływu na wypadkowość. Kto chce
    robi szkolenie, kto nie chce ten ryzykuje.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1