eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTani węgiel? To już mitRe: Tani węgiel? To już mit
  • Data: 2011-01-30 15:37:20
    Temat: Re: Tani węgiel? To już mit
    Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "Budyń" <b...@g...pl> wrote:
    >> To ja zadam pytanie pomocnicze: załóżmy, że paląc węglem oszczędzasz
    >> 2000zł/sezon.
    >> Czy zgodziłbyś się, za 2000zł/sezon, umówić z sąsiadem na obsługę jego kotła
    >> węglowego?
    >
    > No i własnie tu jest problem którego werbiński nie dostrzega. Dopóki sam pale
    > w piecu kosztuje mnie to zero. Kosztowałoby mnie to X złotych gdybym musiał
    > przez to oderwac sie od pracy czyli straciłbym zarobek. Ale jesli to robie w
    > godzinach "po pracy" to koszt jest zero. Werbińskiemu mimo że liczy ze koszt
    > palenia to 3000zł w portfelu po sezonie grzewczym nie ma wiecej o 3000zł
    > gdzieki "nie-paleniu" w piecu.
    >
    > Kosztowałoby go 3000zł dopiero wtedy gdyby płacił sąsiadowi - dopóki nie płaci
    > koszt jest zero. Tak samo jak zero kosztuje zrobienie zakupów, wyniesienie
    > śmieci czy posprzątanie pokoju.
    >
    > Ale palenie w piecu jest niewygodne -zatem za czystą żywą gotówkę kupujemy
    > komfort. Czyli na przykład wydajemy realne pieniądze za ogrzewanie gazem.
    > Roczne koszt gazu minus roczne koszty węgla to jest nasz koszt
    > komfortu -policzalny co do złotówki. Czyli werbiński nie zaoszczędził tylko
    > dołożył.

    Nie odpowiedziałeś na moje pytanie :) Zmienię zatem warunki, żeby ułatwić Ci
    podjęcie decyzji: Ty oszczędzasz 2000zł, sąsiad płaci Ci 2500zł. Ponadto
    wiedząc, że będziesz zarabiał więcej na etacie palacza u sąsiada niż sam
    zaoszczędzisz paląc węglem, budujesz komfortową kotłownię na prąd i nie budujesz
    składu opału. Na starcie jesteś do przodu jakieś 8000zł.
    Czasu dodatkowego na robotę u sąsiada nie poświęcisz - dokładnie tyle, ile
    oszczędzasz u siebie grzejąc prądem.
    Zatem co sezon czas poświęcony na opalanie węglem jest ten sam, przyjemnie
    spędzasz czas obsługując kocioł węglowy i jeszcze masz dodatkowe 500zł na
    rozpustę. Przyjmujesz ofertę sąsiada czy nie? :)

    --
    Bartek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1