> To nie problem przeklinać na kogos[choć to takie polskie],w odpowiedzi na
> prywatne ogłoszenie.
> Lecz jest to firma handlowa,która reklamuje sie w mediach i tego typu słowa
> kierowane do klienta[klient nasz pan]powinny być co najmniej naganne jak nie
karane.
> Niestety nie nagrałem gościa,ale nie omieszkam jutro o tym fakcie
poinformować
> właścicela filmy[chyba ze to był właścicel]
> pozdro.jack

Zainteresuj tym zdarzeniem lokalna prase. Jak opisza to w formie nawet
humorystycznej to wlasciciel pojdzie z trabami. Ja kupowalem okna w Krakowie i
rzeczywiscie wychodzilo mi po 700 zl sztuka ale z montazem. Co prawda
waserwage mieli chu...wa, musialem ich na biezaco kontrolowac ale nawet ladnie
wykonczyli. Mozesz zatem zadzwonic do tej krakowskiej firmy i im to powiedziec
byc moze otworza file w Trabkach i w ten sposob temu co Cie zwyzywal czy
obrazil uzywajac slow uwazanych powszechnie za wulgarne - dokopiesz. Albo sam
otworz tam firme ale musisz liczyc sie z tym, ze pewnego pieknego poranka
nieznani sprawcy Ci ja zdemoluja. Mamy przecie "demokracje".
Pzdr.
Tornad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl