eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTemat solarny, spostrzezenia.Re: Temat solarny, spostrzezenia.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!ne
    wsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl
    !news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
    From: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    References: <ia4ok2$v6s$1@news.onet.pl> <4ccb6749$0$21011$65785112@news.neostrada.pl>
    <iah3l5$1ma4$1@news2.ipartners.pl>
    <4ccc3d94$0$20998$65785112@news.neostrada.pl> <iakohc$mu3$1@news.onet.pl>
    <4ccdeee7$0$22796$65785112@news.neostrada.pl> <ian7bq$edd$1@news.onet.pl>
    <4cd012fb$0$27043$65785112@news.neostrada.pl> <iapv37$219$1@news.onet.pl>
    <4cd0887a$0$20994$65785112@news.neostrada.pl> <iaq4fk$hnt$1@news.onet.pl>
    <4cd09bcb$0$21005$65785112@news.neostrada.pl> <iaq7v9$qdb$1@news.onet.pl>
    <4cd10e71$0$22795$65785112@news.neostrada.pl> <iasr7d$ppr$1@news.onet.pl>
    <4cd1f758$0$21003$65785112@news.neostrada.pl> <iav4es$1e0$1@news.onet.pl>
    <4cd33e63$0$22802$65785112@news.neostrada.pl> <iavj84$huf$1@news.onet.pl>
    <4cd5187f$0$22797$65785112@news.neostrada.pl> <ib4u0n$o81$1@news.onet.pl>
    <4cd67d73$0$21006$65785112@news.neostrada.pl> <ib72fd$gf7$1@news.onet.pl>
    <4cd7b576$0$27046$65785112@news.neostrada.pl> <ib9qaa$47d$1@news.onet.pl>
    <4cd8762d$0$22816$65785112@news.neostrada.pl> <iba7nh$7j9$1@news.onet.pl>
    In-Reply-To: <iba7nh$7j9$1@news.onet.pl>
    Subject: Re: Temat solarny, spostrzezenia.
    Date: Tue, 9 Nov 2010 09:02:43 +0100
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6001.18416
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6001.18483
    Lines: 457
    Message-ID: <4cd9003e$0$27043$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 80.55.84.154
    X-Trace: 1289289790 unt-rea-a-02.news.neostrada.pl 27043 80.55.84.154:18095
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:409014
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:iba7nh$7j9$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> napisał w wiadomości
    > news:4cd8762d$0$22816$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    >>>>> Deflacja nie dotyczy tylko spadku cen, podobnie jak inflacja. Deflacja
    >>>>> wcale nie jest korzystnym zjawiskiem.
    >>>>
    >>>> Dla mnie jest. Dla większości ludzi, których znam też jest. Nie znam
    >>>> nikogo, dla kogo nie jest dobra.
    >>>
    >>> A to powiedz mi co dla ludzi ktorych znasz jest dobrego w spadku
    >>> dochodu?
    >>
    >> Deflacja jest to spadek cen dóbr wyrażony w pieniądzu. Są z tego same
    >> zalety, co najlepiej widać na przykładzie deflacji sprzętu komputerowego.
    >> Kiedyś notebook, to luksus a teraz wszyscy mają.
    >
    > Deflacja to niestety nie tylko spadek cen, konsekwencje tego zjawiska sa o
    > wiele bardziej dotkliwe niz Ci sie wydaje. Niestety naczytales sie

    DLA MNIE deflacja jest DOBRA.

    > poradnikow dla nastolatek i operujesz jak widze pojeciem ktorego nie
    > rozumiesz. Spadek cen sprzetu komputerowego to jeszcze raz powtorze,
    > postep technologiczny a takze wzrost podazy poprzez upowszechnienie sie

    Deflacja jeżeli następuje na skutek postępu, to dobrze.

    > technologii, niestety z deflacja nie ma to nic wspolnego. Deflacja to
    > zjawisko makroekonomiczne ktorego podstawowa przyczyna jest zbyt mala
    > ilosc pieniadza na rynku, a co za tym idzie oslabienie wzrostu
    > gospodarczego. Min.

    Nie ma czegoś takiego. Jak by było za mało pieniądza, to byłby barter. Poza
    tym pieniądz można wygenerować nowy w sekundę udzielając kredytu. To nie ma
    bezpośrednio nic wspólnego z deflacją.

    > dla tego parytet kruszcowy stal sie kula u nogi w pewnym okresie rozwoju
    > gospodarek. Wraz za spadkiem cen spadnie rowniez Twoja jak i Twoich
    > znajomych placa. Zadalem sobie nieco trudu i Twoim sposobem odszukalem
    > pouczajacy link, ktory wniesie nieco wiadomosci do Twojej ciagle watlej
    > wiedzy ekonomicznej:
    > http://pl.wikipedia.org/wiki/Deflacja_(ekonomia)

    Pomyliło Ci się ograniczenie ilości kruszcu z deflacją.

    >>>> Inflacja zawsze jest zła. Choćby dlatego, że zabiera kapitał z
    >>>> oszczędności. Także dlatego, że od inflacji jest podatek dochodowy.
    >>>
    >>> Oszczednosci jak o nie sie dba sa indeksowane, natomias takie Wlochy np.
    >>> zyja z dosc wysoka inflacja znacznie lepiej jak my z niska. Klucz do
    >>> sukcesu to zrownowazenie inflacji i przewidywalnosc.
    >>
    >> Obecnie żadna lokata bankowa nie przewyższa wzrostu cen żywności w tym i
    >> przyszłym roku. Maksymalna lokata 5% bezbelkowa, a wzrost cen żywności
    >> >5%.
    >
    > W koszyku inflacyjnym CPI jest nie tylko zywnosc a wskaznik inflacji (nie
    > chce mi sie szukac dokladnie) oscyluje w granicach 3%

    W koszyku mediany Polaków żywność zajmuje kilkadziesiąt procent budżetu.
    Prąd idzie o 10%, paliwo już poszło o kilkadziesiąt % przez parę lat.
    Rzeczywista inflacja jest wyższa. Optymistyczny plan rządu, to 3,5%

    >>> No ale popatsz, Twoje zuzycie roczne to 300 - 400zl. Jak sklecisz sobie
    >>> zestaw za 3000 to masz podobna relacje jak ja. Zadna filozofia i co tu
    >>> pisac o oplacalnosci wiecznie porownujac zestaw za 10 000...
    >>
    >> Nie ma zestawów za 3000. Jak będą, to pomyślę.
    >
    > Bo nikt nie kupuje takiego cudaka, ale dla wlasnych potrzeb to zaden
    > problem. Jeden kolektor, zasobnik nie wiekszy jak 100L, zestaw pompowy ze
    > sterownikiem i masz elegancki zestaw za 3000 dla jednej osoby.

    Daj linka do sklepu z taką ceną.

    >>> Ja rozumiem, ale Ty nie przyjmujesz mojej argumentacji. Nie mam
    >>> wystarczajacego przydzialu mocy ktory kosztuje. Ogrzewacze oba czy ile
    >>> tam tez nie sa za darmo, do tego w lazienkach z prysznicem musza byc nie
    >>> malej
    >>
    >> Masz gaz. Ogrzewacze gazowe są bardzo małe.
    >
    > Ale instalacja gazowa juz nie. Dodam tylko, ze wymaga projektu i
    > pozwolenia na budowe.

    Instalacja gazowa, to rura w żółtym kolorze. Wymaga projektu jak i cała
    budowa.

    >>> kapitalowych piszac jak to zarobiles na PZU, ze starczylo na ciepla wode
    >>> i jeszcze zostalo. Jak kolwiek nie odmawiam Ci wiedzy i doswiadczenia,
    >>> ale pokazuje, ze nie jestes jedynym wlascicielem wiedzy o kapitale w tym
    >>> gronie. Teraz mozesz sobie we wlasciwy sobie sposob odwracac kota ogonem
    >>> przypisujac mi blizej niesprecyzowane moherowe myslenie. W tym temacie
    >>> napisalem juz wszystko, bo to i tak juz nikogo nie interesuje, zreszta
    >>> po co dalej?
    >>
    >> I chodzi Ci o co?
    >
    > O nic, zaraz dowiem sie, ze to ja pisalem o akcjach jako panaceum na
    > koszty CWU, wiec pomine...

    Jako alternatywie dla oszczędności i kosztach kapitału. Wiem, że nie
    zrozumiałeś. :)

    >>>> Potrzeba, ale ich zdobycie i aktualizacja to godzina na tydzień. Czasem
    >>>> nie zaglądam dłużej niż tydzień i nic się nie dzieje.
    >>>
    >>> Nie watpie, ale wypadaloby wiedziec co to KGHM czy PZU.
    >>
    >> Komu?
    >
    > Potencjalnemu inwestorowi, temu co to kazdy moze.

    Przecież wiedzą.

    >>> Wytlumacz jak chlop na miedzy to sie odniose wlasciwie.
    >>
    >> Ja rozumiem. Tobie już tłumaczę długo, za długo.
    >
    >>> Cyrkulacja ma nie wiele do tego. Powiem Ci, ze sterownik mam ustawiony
    >>> w taki sposob, ze o godz. 7pm sprawdza jaka jest temp. na gorze
    >>> zasobnika. Podejzewam, ze pojemnosc tej czesci zasobnika to na oko
    >>> polowa 300 litrowego zasobnika. O godz. 8 - 9 pm zaczynaja sie kapiele
    >>> dzieciakow i niestety po wyjsciu corki jako ostatniej z mlodego narybku
    >>> dla mnie i zony cieplej wody podgrzanej wczesniej do 45C zaczyna
    >>> brakowac. Rano do mycia nawet nie wspomne. Ustawilem kolejna kontrole
    >>> temp. o godz 11pm zeby miec wode dla siebie, zony i zeby zostalo cos na
    >>> rano. I tak wieczorem jak nie bylo w dzien slonca zasobnik zalicza nawet
    >>> trzy niepelne ladowania, zalezy od nastrojow. Czemu takie ustawienia? Bo
    >>> w sloneczny dzien solar spokojnie nagrzewa zasobnik rowniez o tej poze
    >>> roku. Jak ciepla wode bede utrzymywal caly czas to moc i wydajnosc calej
    >>> instalacji najzwyczajniej spadnie. Chodzi o to, zeby z solara wyciagnac
    >>> jak najwiecej a grzac gazem jak najmniej. Teraz cyrkulacja w ciagu dnia
    >>> nie studzi mi zasobnika, bo temp. wody w snoneczny dzien jest
    >>> wystarczajaca, a w calkowicie zachmurzony wrecz za chlodna, ale tez
    >>> ciepla woda w ciagu dnia nie jest nam az tak potrzebna. Dwa, trzy
    >>> ladowania zasobnika to w porywach jakies 300 litrow wody o temp. ok. 40C
    >>> bo temp. 45C jest na poziomie czujnika temp., nizej bedzie mniej.
    >>> Pollicz sobie teraz jaki udzial ma cyrkulacja w bilansie energetycznym.
    >>
    >> Każdy się kąpie tylko raz dziennie? Brudasy.
    >
    > No i to tyle w kwestii oplacalnosci?

    No tyle i aż tyle. Standard w cywilizowanym społeczeństwie to dwa prysznice
    dziennie. U Ciebie jest 1 kąpiel dziennie. Nie dość, że gorące kąpiele są
    niezalecane zbyt często, a rodzice często robią błąd kąpiąc swoje dzieci w
    zbyt gorącej wodzie co po 20 latach powoduje pewne rozczarowania, to jak
    widzisz nawet mając drogie solary nie masz wody na rano, bo w nocy się nie
    zagrzeje, chyba że zagrzejesz ją gazem. Wtedy z kolei bez sensu jest ponosić
    takie koszty inwestycyjne.
    Ja mam ciepłą wodę bez przerwy i nie wydałem tyle kasy.

    >>> W dzien cyrkulacja prawie wcale nie jest zalaczana, a jezeli nawet to
    >>> nie ma tam temp. ktora mozna zalowac. Jak jest slonce to i tak nie ma
    >>> znaczenia. W moim przypadku cyrkulacja nie ma praktycznego wplywu na
    >>> wysokosc rachunkow na CWU. Zreszta kazdy moze sobie planowac CWU w
    >>> zaleznosci od zapotrzebowania. Utrzymywanie stale dosc wysokiej temp. w
    >>> zasobniku w ogole nie jest oplacalne niezaleznie od cyrkulacji. Ty jak
    >>> mi sie zdaje ciepla wode po calym dniu zaczynasz osiagac dopiero po
    >>> 10pm?
    >>
    >> Mam CW całą dobę. Policz sobie ile wody nagrzeje grzałka 2kW przez 10
    >> godzin. Tyle mam wody na dobę z jednej termy.
    >
    > Jakiej pojemnosci i ile osob?

    80 litrów, 75stopni. Jednorazowo daje to 150 litrów do kąpieli.

    >>>> W Twoim przypadku jest cyrkulacja grzejąca mury.
    >>>
    >>> Prawde mowiac fascynuja mnie Twoje wnioski w oparciu o tak mizerna ilosc
    >>> danych.
    >>
    >> Ukrywasz inne dane.
    >
    > Dlugosc penisa czy masz zaburzenia percepcji?

    Napisałeś, że podałeś mizerną ilość danych. Zgodziłem się z Tobą i
    stwierdziłem, że je ukrywasz. Nie pij, kiedy piszesz.

    >>> Eleganckie to jest nie miec bojlerow zadnych, nawet ze zlota
    >>> podszafkowych. Do prysznica tez masz takie przemyslowe cos? Jakiej
    >>> pojemnosci? Cos podobnego to ja mam ze tak powiem tam gdzie pracuje, ale
    >>> w domu to sorry, ma byc jak ma byc i zadnych kompromisow. Nawet nie wiem
    >>> gdzie mialbym to powiesic i po co grzac caly dzien?
    >>
    >> Ty masz kompromisy. Np solary zabierające miejsce w ogrodzie lub szpecące
    >> dach.
    >
    > Co za roznica, nie ogranicza mi to przestrzeni i nie oraganizuje szafek w
    > lazienkach i kuchni.

    Mnie też.

    >> Masz kalekie mieszkanie bez piwnicy. Twoja sprawa. Nie bez powodu od
    >> wieków budowano piwnice. Rezygnacja z piwnicy to kompromis pomiędzy
    >> kosztami a funkcjonalnością, a wcześniej pisałeś że nie chcesz mieć
    >> kompromisów.
    >
    > Jak nie ma sie do czego przyczepic to do piwnicy budowanej od lat. A co ja
    > mam w tej piwnicy trzymac? Stare meble jak kiedys? Sloikii z kompotami
    > sprzed trzech lat? A moze kupie sobie swiniaka i bede go zarl caly rok

    Hehehe, wolisz kupować wędliny w supermarkecie. Smacznego!

    > trzymajac w dodatkowej zamrazarce? Chlopie otworz oczy, dzis nikt tak nie
    > zyje jak kiedys. Nie potrzebuje piwnicy to jej nie mam. Wszystko czego
    > potrzebuje mam pod reka za drzwiami. Jak ktos chce miec piwnice to ja
    > bududje, mi potrzebna nie jest do niczego.

    Tobie nie. Mnie się przydaje i to mocno.

    >>> Bo jak mnie nie bedzie stac na gaz, albo w ogole cos tam, to moge sobie
    >>> tez cos tam. Nie dzis ale kto wie?
    >>
    >> Ja też.
    >
    > To po kiego proponujesz kociol w kuchni?

    Żeby mieć ciepłą wodę w pół sekundy bez wydawania na cyrkulację.

    >>>> Które można obudować płytkami lub płytą na wcisk lub magnes albo
    >>>> umieścić w kanale otwartym z boku.
    >>>
    >>> I odsuwac szafki z pelnym blatem by dostac sie w czasie jakiejs awarii?
    >>> A moze nawet okaze sie, ze konstrukcyjnie mie mozna wykuc wystarczajacej
    >>> dziury w scianie na klamoty.
    >>
    >> Jak często masz awarie gazu? Może za dużo kompromisów, że się tak psuje?
    >
    > Ale nie lepiej po prostu kotlownia?

    Kotłownia w piwnicy, to nie tylko jej ogrzewanie, ale maksymalne skrócenie
    rur.

    >>>> A Ty masz duży domek, ale na piwnicę Cię nie stać... Gdzie trzymasz
    >>>> wino?
    >>>
    >>> Powiedz mi w czym jest lepsza kosztowna piwnica ktorej nie potrzebuje od
    >>> solarow dajacych mi wymierne korzysci?
    >>
    >> Piwnica zastępuje lub powiększa przestrzeń gospodarczą. Dzięki temu masz
    >> miejsce na narzędzia ogrodowe, spiżarnię z mikroklimatem. Bardzo
    >> praktyczna rzecz.
    >
    > Na to mam duzy garaz i spora kotlownie, a mikroklimat mi nie potrzebny,
    > taniej wychodza solary, zapewniam Cie.

    To czy wyjdą taniej będzie wiadomo za kilkanaście lat, jak poniesiesz pełne
    koszty serwisu i napraw.

    >>> Obok kuchni przy kotlowni mam spora spizarnie, tam moge trzymac wino,
    >>> kiedys jak je polubie. A wiesz ile akcji KGHM mozna kupic za piwnice? To
    >>> wg Ciebie dobra inwestycja, wybudowac piwnice na kotlownie i regal z
    >>> winem? Konsekwencja az w oczy kole.
    >>
    >> Już mówiłem, że budowa domu jest konsumpcją a nie inwestycją. Tak, uważam
    >> to za dobrą konsumpcję. Dobry stosunek ceny do korzyści.
    >
    > A ja nie kret zebym w piwnicy siedzial. No ale skoro Tobie pasuje to mi
    > nic do tego. Wielu ludzi ma piwnice i sobie chwali, ja sobie nie chwale.
    > Mialem piwnice wystarczajaco dlugo, zeby przekonac sie o tym, ze to samo
    > moge miec na jednym poziomie bez uciazliwych izolacji fundamentow,
    > stropow, schodow i czego tam jeszcze, co komu potrzeba.

    Jeżeli myślisz, ze piwnica służy do siedzenia w niej, to masz jakieś
    straszne doświadczenia. Współczuję.
    Izolacja jest tak samo potrzebna i bez piwnicy.

    >>>> Hehe. No właśnie kolejna kasa i awaryjne systemy na likwidowanie
    >>>> problemu, którego ja wogóle nie mam.
    >>>
    >>> Czujki PIR i pompa cyrkulacyjna to awaryjne systemy? Cyniczny jestes i
    >>> tyle, w ogole nie przyjmujesz tego co pisze.
    >>
    >> Wszelkie systemy, to dodatkowe punkty potencjalnej awarii.
    >
    > Taaa... zwlaszcza czujkii PIR, kosztuja majatek nawet gdby co...

    Problem dodatkowych punktów potencjalnej awarii NIE MA ZWIĄZKU z ich ceną.
    On występuje nawet gdyby były darmowe.

    >>>> Straty będą ogromne w porównaniu z krótkimi rurami od źródła do poboru.
    >>>
    >>> Co znaczy ogromne? :-))
    >>
    >> Wyraźnie większe od dużych lub średnich.
    >
    > A te duze i srednie to jakie?

    Większe od małych.

    >>> Za to proponujesz piwnice. Rewelacja. Hipokryta z Ciebie pelna geba.
    >>> :-))
    >>
    >> Dom musi mieć pomieszczenia gospodarcze. Wolnostojące, albo piwnicę. Ta
    >> druga wychodzi taniej. Także podatkowo.
    >
    > Ja mam to samo na, ze tak powiem wierzchu w zarysie domu i w rozmiarach mi
    > wystarczajacych.
    >>> Jakiej znowu dumy? O czym Ty piszesz? Kupe ludzi ma analogiczne
    >>> rozwiazania i nikt z tego nie robi problemu ani tez sie nie szczyci, bo
    >>> i czym? Skoro
    >>
    >> Nie ma się czym szczycić, jeżeli się przepłaciło.
    >
    > A za co przeplaciles ze sie tak roztkliwiasz?

    Ty przepłaciłeś.

    >>> dla Ciebie kawalek rury wart jest rezygnacji z innych uzytkowych cech
    >>> domu czy nawet dzialki to przeciez nikt Ci nie broni. Ja mam kotlownie
    >>> tam gdzie jej miejsce, tj. w czesci gospodarczej domu, przy garazu i
    >>> spizarni. Mam
    >>
    >> Czyli nie zaoszczędziłeś na piwnicy, tylko masz część gospodarczą domu.
    >
    > A no. Kotlownie bez schodow, garaz, spizarnie i strych na gorze przy
    > pralni. Wyszlo znacznie taniej i dla mnie lepiej. Dla Ciebie nie
    > koniecznie.
    >
    >>> preizolowanych po drodze. Ja sie nie dziwie, ale jak widze Ty uzyjesz
    >>> kazdego banalnego argumentu zeby poprzec docelowo teze o nieoplacalnosci
    >>> solarow.
    >>
    >> To że inni popełniają większe błędy nie zmienia faktu, że też popełniłeś.
    >
    > Taak? A jakie to bledy popelnilem? Poki co proponujesz kosmicznie niemal
    > droga instalacje ogrzewaczy przeplywowych gazowych w ilosci kilku sztuk,
    > albo elektrycznych tez w ilosci kilku sztuk z czego oba rozwiazania nie
    > daja mi wyboru w razie drastycznych podwyzek cen nosnikow. Wybacz wole
    > swoje bledy niz Twoje.

    "W razie drastycznych podwyżek"? Rozmawiajmy o faktach. Przez 10 lat ceny
    wszystkich nośników energii rosły podobnie. Niezależnie od solarów musisz
    kupować energię.

    >>> Latwo napisac dwa zrodla CW. Jakie? Gazowe? Dwa ogrzewacze przeplywowe
    >>> po 1500zl/szt. i pare metrow skomplikowanej instalacji gazowej, czy dwie
    >>> termy nie dajace sie schowac ogrzewane pradem nie wiadomo po co skoro
    >>> jest gaz? To ma byc lepsze od zasobnika centralnego?
    >>
    >> Musisz sobie policzyć co się opłaca. Instalacja gazowa nie jest
    >> skomplikowana. To zwykła rura czarna z pakułami. Sam mogę to zrobić.
    >
    > No nie wiem na jakim swiecie zyjesz. Instalacja gazowa wewnetrzna wymaga
    > pozwolenia na budowe, projektu, uzgodnien, kierownika budowy i prowadzenia
    > jej w scianach przez wieksza czesc domu jezeli zgodzic sie z proponowanymi
    > przez Ciebie dwoma co najmniej ogrzewaczami gazowymi. Koszt tego na szybko
    > to 3000zl. ogrzewacze, 500zl projekt, 3000 kierownik, mareial i wykonanie.
    > Calosc 6500zl. Gratuluje dobrego samopoczucia. A, o przegladach ogrzewaczy

    Kierownik 3000. No to żeś pojechał po bandzie!

    >>> Druga lazienka jest nad pierwsza i potrzebuje cieplej wody w sekunde bo
    >>> na gorze sa sypialnie. Z lazienki na dole korzysta sie w ciagu dnia,
    >>> latem bierze sie tam prysznic a na gorze jest wanna.
    >>
    >> Czemu nie cztery łazienki? Wtedy "opłacalność" solarów wzrośnie
    >> podwójnie.
    >
    > Tak sobie pomyslalem akceptujac projekt, ze gosci bede wozil do Ciebie.
    > Masz tania wode to co Ci tam. Paliwo wyjdzie mi taniej jak CWU, wiec
    > zrezygnowalem z dwoch lazienek.

    Mając więcej łazienek roczna kwota oszczędności na solarach będzie dużo
    większa. Podobnie jak np budując basen.

    >>>> W dalszym ciągu jest to proteza błędów projektowych.
    >>>
    >>> Ty jakis ograniczony jestes w swiatopogladzie jak widze. Budowanie domu
    >>> ktorego determinanta jest ciepla woda. Po ki chu chu, skoro mozna sobie
    >>> z tym latwo radzic?
    >>
    >> Wydawanie kilkunastu tysięcy zł na CW może jest łatwe, ale nie tanie.
    >
    > Kilkunastu?

    zbiornik + wężownica + solary z osprzętem + gaz który i tak musisz mieć +
    komin do spalin + instalacja CW. Ile wydałeś razem?

    >>> A do prysznica widoczna i wielka dla pieciu osob.
    >>
    >> Masz dwie łazienki, to zamonuj sobie w każdej osobną.
    >
    > Dzieki, mialem takie cos w przedowjennej chalupie. Drugi raz na taki
    > zbytek laski sie nie dam namowic.
    >
    >>>> Dla uproszczenia. Bo tak taniej. Trzeba policzyć.
    >>>
    >>> A co jest skomplikowanego w zasobniku z cyrkulacja?
    >>
    >> Chodzi o cenę.
    >
    > Czego wytlumacz mi bo nie wiem?
    >
    > Calosc razem z solarami nie kosztowala 10000zl. Tyle jeszcze przezylem.

    zbiornik + wężownica + solary z osprzętem + gaz który i tak musisz mieć +
    komin do spalin + instalacja CW. Ile wydałeś razem?

    >>> A tak sobie pomyslalem, taki z Ciebie malkontent, jak przezyles wydatek
    >>> na zarowki energooszczedne kilkanascie/dziesiat razy wiekszy jak zakup
    >>> zwyklych wolframowych a tez splacajacych sie pare lat? Nie pomyslales
    >>> ile to akcji moglbys za to kupic i jak to nietrafiona inwestycja, bo na
    >>> roznicy w cenie w
    >>
    >> Ja to po prostu policzyłem w ile godzin się zwrócą. Bardzo proste. U mnie
    >> zwracają się w kilka miesięcy, bo dbam o wzrok.
    >
    > Aaa rozumiem, znaczy racjonalizujesz sobie poniesione koszty swiecac
    > swiatla cala dobe? Ciekawe. No w ten sposob to by Ci sie nawet solary
    > oplacily,

    Świecę tyle ile zawsze świeciłem. Dlatego mam bardzo dobry wzrok.

    > jakis duzy zestaw co tam. Lejaca sie ciepla woda cala dobe, ale bylby
    > czad... Ale zmartwie Cie, sa na swiecie badania mowiace, ze sztuczne
    > swiatlo jest niezdrowe, bo powoduje podobno wieksza zachorowalnosc na
    > choroby nowotworowe. Podobno cos tam jest z melanina, dokladnie nie
    > pamietam.

    Tak tak, amerykańscy naukowcy...

    >>> tym samym czasie mozna by kilka razy zarobic na prad i jeszcze by
    >>> zostalo na akcje? Nie mow, ze to Ci sie oplacalo, wszak splacac sie
    >>> bedzie pare lat. Do
    >>
    >> Parę miesięcy. Znowu nie umiesz liczyć.
    >
    > Jak znowu? W zyciu nie wpadlbym na to, ze nie gasisz swiatla. Oszczedziles
    > na oknach zeby miec na KGHM?

    Nie umiesz nawet obliczyć kosztu energii zużywanej przez żarówkę. I tyle.
    Żenada.

    >>> tego zepsuc sie moze jedna i cala oszczednosc psu w zopu za pare lat.
    >>> Brak konsekwencji argumentowania troche Cie nie dziwi? Ja wiem, ze to
    >>> inna skala, ale jak by nie bylo przyklad analogia pachnie jak nic.
    >>
    >> Zagalopowałeś się. Nie brakuje mi konsekwencji. Policzyłem i się opłaca.
    >> Solary też policzyłem i się nie opłacają przy tej cenie.
    >
    > Jaaasne, swiatlo caly dzien, to jest zycie... :-))

    Tak. Nawet nie cały dzień, tylko wieczorem. I tak się opłaca. Żeby w to
    uwierzyć, to musiałbyś umieć to policzyć.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1