eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyU Was też Armagedon?Re: U Was też Armagedon?
  • Data: 2017-03-29 09:46:21
    Temat: Re: U Was też Armagedon?
    Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Trybun <c...@j...ru> wrote:
    > W dniu 2017-03-27 o 20:14, XL pisze:
    >> Trybun <c...@j...ru> wrote:
    >>> (...)
    >>> Tak więc po trosze rozumiem zachowanie policji która odmówiła
    >>> interwencji.
    >> Taaaak??? I to dlatego kazałeś (czytelnikom) wyobrażać sobie tę odmowę???
    >
    > Tylko tym którzy żyją w błędnym przekonaniu że mogą wpuszczać na
    > "swój" tylko tych których chcą, albo wręcz - nikogo.
    >
    >>
    >>> Natomiast nie bardzo wiem czym Ty ich rozgrzeszasz,.
    >> No - tym samym, co Ty przecież! Tylko że ja zrobiłam to pierwsza 3-)))
    >> "Nie, z tych najbardziej oczywistych - jest to energetyka, wodociągi czy
    >> kanalizacja."
    >> Wiesz, czyje to?
    >> 3333-)
    >
    > "Też mam prąd, wodę i kanalizację - ale na pewno nie ma tak, żeby mi bez
    > mego pozwolenia firmy komunalne weszły na posesję i wycinali co chcą, więc
    > nie tragizuj"..;-)
    >
    >

    Oczywiście! I powtarzam pytanie: co ma do tego Policja? Ma aresztować firmę
    komunalną? - jej pracownika wykonującego obowiązki? - czy
    właściciela(osobę, gminę, państwo)?
    Jeśli FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA (bo o tym przypadku mowa) aktualnie
    buszuje w Twym drzewostanie podczas Twej obecności, to sam jesteś w stanie
    zatrzymać jej działania - bo raczej nie przewiduję, aby pracownicy wdawali
    się w bójkę z Tobą. Wystarczy np. Twój telefon do właściciela firmy.
    Jeśli natomiast FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA (bo wciąż o tym przypadku
    mowa) wycięła drzewa pod Twą nieobecność, tym bardziej Policja niczego tu
    nie zrobi, bo żtp. jest po ptokach.
    W obu powyższych przypadkach sprawca jest znany i jedyna droga dochodzenia
    swych praw i ustalenia ewentualnej! winy FIRMY to droga sądowa.

    Jedyne przypadki, kiedy FIRMA KOMUNALNA/ENERGETYCZNA może bez pytania i
    natychmiast wkroczyć na posesję to przypadki bezpośredniego zagrożenia
    życia i mienia, przy czym oczywiste jest, że tych przypadków cytowane przez
    Ciebie moje zdanie nie dotyczy.

    I miło, że w końcu zacząłeś "po trosze rozumieć zachowanie Policji" :-)

    --
    XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
    przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1