eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieUmocowanie muszli - zamiast śrubRe: Umocowanie muszli - zamiast śrub
  • Data: 2009-11-15 23:13:02
    Temat: Re: Umocowanie muszli - zamiast śrub
    Od: "Tornad" <t...@o...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Hello
    >
    > No i narozrabiałem...
    > Łazienka piknie wykończona, pozostało jeno kibelek przymocować.
    > Wziąłem więc wiertarę w łapska i heja... Pierwszy otwór gotowy. Wiercę
    > drugi. Nagle... woda po oczach ;)
    > Stało się to, czego mogłem się spodziewać: nie pomierzyłem lokalizacji
    > przebiegu rur zasilających baterię wanny z drugiej strony łazienki i
    > trafiłem właśnie w rurę ;)
    Znam ten bol. Nie wiecej niz tydzien temu wymienialem kawalek cienkiej rurki
    fi 1/8 cala doprowadzajacej wode do lodowki. Musialem w suficie wyciac dziure,
    w plytach KG na szczescie i gdy juz te kawalki plyty mocowalem wkretami tez
    woda sikla prosto w oczy. Trzeba miec szczescie aby trafic wkretem dokladnie w
    srodek cienszej od olowka rurki, a jednak mnie sie przytrafilo...

    > W efekcie trzeba było skuć kafelkę, pod nią... starą warstwę kafelek i
    > dobrać się do rurki. Wszystko już załatane, kafelka doklejona.
    > Kłopot z kibelkiem.
    > Bo okazuje się, że żeby bezpiecznie (z dala od rur) go przymocować na śruby,
    > musiałbym wysunąć go dobre 10 cm na łazienkę. A podczas remontu robiłem
    > przeróżne kombinacje, żeby uzyskac maximum miejsca (zmniejszałem zabudowę
    > pionów kanalizacyjnych). Więc teraz średnio skłaniam się ku wysuwaniu muszli
    > ...
    > Czy sam silikon (bez śrub) wytrzyma? Nie wytrzyma
    > Czy może jakiś klej? myslalem o epidiamie ale on tez odpada
    > Czy może... taśma dwustronnie klejąca? No nie zartuj ona normalnie plynie.
    > Macie pomysł? Mamy. Zakladam, ze masz wylot denny z tego kibelka

    Ja proponuje ze stalowej blachy, korzystnie nierdzewnej, o grubosci powiedzmy
    3-4 mm, wyciac piekny pierscien o srednicy wewnetrznej odpowiedniej do
    srednicy wylotu a zewnetrznej takiej aby go z pod kibla widac nie bylo. W tym
    pierscieniu po jego obwoodzie nawiercisz 3 - 4 otwory w miejscach gdzie na
    pewno rur nie ma i go temporary przykrecisz do podloza grubymi wkretami ze
    stozkowymi lbami. Potem postawisz na nim kibel sprwadzisz jego wlasciwe
    ustawienie i przez otwory w jego podstwie oznaczysz miejsce na sruby. Po
    odkreceniu pierscienia od podloza przewiercisz w nim otwory na sruby lub
    korzystniej dospawasz je w oznaczonych miejscach. I na tych srubach z
    podkladkami, zamocujesz kibel.
    Sam pierscien mozna montowac do betonu na olowianych kolkach rozporowych lub
    tez wlewajac do otworow rzadka zaprawe z cementu ekspansywnego,
    szybkowiazacego i w nia szybko wkrecac wkrety.
    Gwarancja trwalosci dozgonna limitowana czasem przerdzewienia pierscienia i
    tych srub.
    Szczeline wokol pierscienia miedzy podstawa kibla a posadzka wypelnisz zaprawa
    cem-piaskowa z dodatkiem mleczka akrylowego lub "grautem" czyli materialem do
    fugowania plytek.

    Pzdr. Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1