eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWarto teraz sprzedać mieszkanie.Re: Warto teraz sprzedać mieszkanie.
  • Data: 2022-08-19 18:03:33
    Temat: Re: Warto teraz sprzedać mieszkanie.
    Od: Pete <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 19.08.2022 o 13:06, Cavallino pisze:
    > W dniu 19-08-2022 o 12:55, Pete pisze:
    >> W dniu 19.08.2022 o 12:31, Cavallino pisze:
    >>> W dniu 19-08-2022 o 12:20, Pete pisze:
    >>>
    >>>>>>> Jak kupiłeś budynek z kimś na spółkę, to nie możesz samodzielnie
    >>>>>>> decydować co się w nim dzieje.
    >>>>>>
    >>>>>> Zwolennik PiS?
    >>>>>
    >>>>> Wręcz przeciwnie.
    >>>>> Oni by Ci kazali płacić za siebie innym.
    >>>>
    >>>> To SLD.
    >>>
    >>> Rozumiem, że powinienem być jakimś prawackim głąbem, który nie
    >>> rozumie na czym polega korzystanie ze współwłasności?
    >>
    >> No i właśnie w tym się różnimy.
    >> Dla mnie moje mieszkanie jest tylko i wyłącznie moje.
    >
    > O ile nie jest to kawałek jakiegoś budynku.
    > Jak sobie je postawisz na środku własnego pola, nie będzie oddziaływało
    > na okoliczne nieruchomości, to jest jak piszesz.
    >
    > Mieszkanie w budynku to jednak coś innego.
    > Wraz z nim nabyłeś też prawa i obowiązki w stosunku do całej nieruchomości.

    Dodadzą mi kogoś z kwaterunku? Bez jaj :D

    >
    >>
    >> Czy jeśli w te upały będę sobie chłodził wnętrze do przyjemnych 22C to
    >> rówież mam obciążyć sąsiadów o to, że chłodzą sobie swoje mieszkania
    >> korzystając z mojej klimatyzacji?
    >
    > Niestety ściany tak łatwo nie dają się chłodzić powietrzem.

    Ciekawa teoria :)

    Tak samo się chłodzą jak i ogrzewają - dokładnie tym samym medium

    > Przez to nocą w godzinę czy powietrze wracają do temperatury sprzed
    > włączenia klimy, mimo że nic już go teoretycznie nie grzeje.

    Hint:
    Uwaga trudne słowo - akumulacja

    >
    > Sprawdzone co noc w praktyce.
    > Wieczorem mam 19 stopni, a rano już 25.

    Może sąsiad grzeje? Może trzeba mu zapłacić za to?
    :P

    >
    >>
    >> Do pokazania, że wyrok który tu został przytoczony to jakiś twór rodem
    >> z minionej epoki.
    >
    > Nie - to tylko wrażenie kogoś bez wiedzy w temacie spraw własnościowych.

    Na szczęście moja wspólnota jest zacofana i nie stosuje tej wiedzy
    objawionej w praktyce.
    Do tego byłybypotrzebne trójki robotniczo - chłopskie niczym kontrola
    antydopingowa - ale zamiast probówek na mocz byliby zaopatrzeni w
    termometr (koniecznie legalizowany) do pomiarów temperatur w
    poszczególnych lokalach i liczenie kto komu grzeje, i kto ile komu ma
    zapłacić.
    ROTFL.


    >
    >>>> Na ogrzewanie powietrza na zewnątrz też nie ma a nikt za to nie płaci.
    >>>
    >>> Dlatego stosuje się ocieplenia.
    >>> W mieszkaniu które kupiłeś konstruktor takowego nie przewidział,
    >>> podobnie jak wybiórczego ogrzewania wybranych mieszkań.
    >>
    >> Jak to nie?
    >
    > No nie.
    > Gdyby przewidziałby, to by ściany zaizolował termicznie.

    I sądzisz, że dzięki izolacji, ciepło nie ucieka na zewnątrz? LOL :)

    >
    >
    >> U mnie każdy w mieszkaniu ma węzeł cieplny i może sobie wyłączyć
    >> ogrzewanie całego lokalu.
    >
    > Ale nie może wyłączyć pobierania cudzego ciepła przez ściany.

    Tak jak i dźwięków, fal radiowych i paru innych rzeczy.

    >
    >>>> Jak ktoś woli mieszkać w 13C to jego sprawa.
    >>>
    >>> Nie sobie ściany zaizoluje i może mieszkać nawet w -13.
    >>
    >> Wysoki sądzie,a jaka jest aktualnie minimalna dopuszczalna temperatura
    >> w lokalu,  żeby nie zostać skazanym na dopłaty?
    >
    > Nie ma takowej.

    To jak policzyć kwotę karnej dopłaty przy zerowym zużyciu ciepła???
    Konkrety poproszę.

    > I zupełnie nie chodzi o temperaturę w mieszkaniu, tylko o korzystanie z
    > czyjegoś ciepła.

    Czyjego konkretnie?
    Sąsiada z lewej czy z prawej? A może sąsiad z lewej grzał się ciepłem od
    sąsiada z dołu?
    A z prawej grzał farelką, bo z grzejników za słabo, więc dużo drożej
    płacił za ciepło.

    >
    >>> Podobnie jak należy przyjąć że za ogrzewanie należy płacić, również
    >>> za to którego nie jesteś w stanie wysterować.
    >>
    >> Ja jestem w stanie bardzo dokładnie wysterować zużyte ciepło.
    >
    > Nieprawda.

    Prawda.
    Wygrałem?

    > To że czegoś nie rozumiesz, albo nie chcesz przyjąć do wiadomości, nie
    > oznacza że to coś nie istnieje.
    >
    > Mylisz to z kulawym opomiarowaniem, a to nie to samo.

    Konkretnie, jak chcesz policzyć zużyte ciepło?

    >
    >
    >  Z
    >> dokładnością do 0,001 GJ
    >>
    >>>
    >>> I w normalnych warunkach się płaci.
    >>> Przy ciepliku oczywiście łatwiej to wyliczyć i egzekwować.
    >>
    >>  > A co to cieplik?
    >
    > Jak naprawdę nie wiesz, to sobie w google wrzuć.

    Wrzuciłem i wyszło to co napisałem.


    >
    >>> Nie wiem jak jest w Twojej wspólnocie, obstawiam że też, tylko nie do
    >>> końca o tym wiesz (ogrzewanie części wspólnych).
    >>
    >> Ogrzewanie części wspólnych też oczywiście jest i za to płacę. Ale też
    >> jest opomiarowane licznikami, więc 1GJ kosztuje tyle ile suma GJ ze
    >> wszystkich liczników / koszt paliwa.
    >
    > A kto płaci za straty po drodze?

    Ja, Ty, społeczeństwo.

    > Te które jak zeznajesz nie istnieją? ;-)

    Istnieją i są rozkładane na 1GJ dostarczonej energii. Na wszystkich
    członków/każdy węzeł.

    --
    Pete

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1