W dniu 2016-03-23 o 13:20, Uzytkownik pisze:
> W dniu 2016-03-23 o 13:00, Maniek4 pisze:
>
>>> Z resztą kościół to fajne miejsce,
>>> gdzie Katolicy mogą się pochwalić swoim rzekomym bogactwem: nowym autem,
>>> nowym płaszczem czy nowymi kozaczkami. Po powrotach do domów jedyne
>>> tematy to:
>>> "... Helcia dzisiaj miała te same kozaczki co tydzień temu"
>>> "... a Heniek jaką se brykę kupił, kur... skąd on miał tyle kasy?"
>>
>> To moze uzgodnijcie zeznania. Nieudacznicy czy moze jednak nowe
>> samochody?
>
> Nowe auto nie zawsze jest "nowe" - często tylko "nowo sprowadzone" i
> bardzo często własność bankowa lub firmy, w której się pracuje.

Katolicy tylko?

> Poza tym ja nie piszę o nieudacznikach i wali mnie to kto czym jeździ i
> za czyje.

A to OK.

>>> Widzisz Maniuś i to nas różni, że ja nie zwracam uwagi na to jaką kto
>>> furą przyjechał i czy się ubiera u Diora.
>>
>> Ja tez nie. To kolega o podobnych do Twoich pogladow w tej dyskusji
>> opowiada jakies banialuki o nieudacznikach. Ja tylko zauwazam, ze ta
>> biedota jezdzi nawet samochodami.
>
> Masz jakieś konkretne podstawy, abyś pisał o jego, podobnych do moich
> poglądów i wzajemnym adorowaniu?

Zawiazywala sie tu jakby koalicja. Moze jednostronna, tym lepiej.

>> Niemcy, wcale nie katolicki kraj maja zakaz handlu w niedziele i jakos
>> zyja. A dla wyrobienia pogladu polecam zatrudnic sie w galerii i
>> poprzebywac godzinami w sztucznym swietle i przy upierdliwej muzyce,
>> to moze spojrzysz na to nieco inaczej.
>
> Czy ktoś Cię zmusza zatrudnić się w galerii, przebywać w sztucznym
> świetle czy słuchać upierdliwej muzyki?

Mnie nie, ani nikogo z mojej rodziny. Ale po katolicku moge sobie
wyobrazic sytuacje, ze sa ludzie ktorzy zbyt wielkiego wyboru na roznych
etapach zycia nie maja. Roznimy sie min. tym, ze ja moge wyobrazic sobie
matke ktora nie moze wyjsc w niedziele z dzieckiem na spacer, bo
wielkopanskie przyzwyczajenia innych wymagaja obslugi akurat w
niedziele, jakby tygodnia nie bylo.

> Poza tym u nas nie chodzi o dobro ludzi, ale PIS szuka kolejnego źródła
> finansowania swoich chorych pomysłów - zamiast zakazu handlu, dodatkowe
> opodatkowanie handlu w niedzielę, czyli pasożytowanie na narodzie.
> Kościół chętnie na to pójdzie, bo wspaniały rząd dofinansuje klerykałów.

W Niemczech nie rzadzi PIS a handlowac w niedziele nie mozna. Poza tym
pisales cos o klerykalach, ktorym przeszkadza to, ze ludzie chodza do
galerii, nie o PIS.

Pozdro.. TK