W dniu środa, 23 marca 2016 11:41:48 UTC+1 użytkownik Uzytkownik napisał:
> Myślisz, że Budyń przeczytał tę książkę? :)

a przeczytał, przeczytał... Ona ostrzega a nie promuje, wiec do lewackiej akurat nie
nalezy.

> Przecież porządny Katolik nie czyta takiej lewackiej literatury, nie
> ogląda lewackich spektakli, nie ogląda lewackich filmów, bo porządny
> Katolik wie, że te wszystkie lewackie przekazy to największe zło na
> świecie, to wcielenie szatana :)

czasem cos sie czyta z takich ale prostu szkoda na to czasu bo tam mało wartosciowych
rzeczy znajdziesz,

> Dla Katolika wystarczy co mówią z ambony, bo tam mówiona jest tylko i
> wyłącznie, jedynie słuszna prawda i jak jest tam powiedziane, że jest to
> złe to Katolik nie musi się już sam upewniać :)

generalnie to masz rację - jesli nie chce sie katolikowi doktoryzowac z jakies
ideologi to wystarczy uznac za własciwe stanowisko kosciola i wg niego postepować. Mi
akurat sie chce doktoryzowac z różnych tematów - jak dotąd bzdur w nauce kosciola nie
znalazłem




b.