eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWłącznik świecznikowy i 3 żarówkiRe: Włącznik świecznikowy i 3 żarówki
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    s.nask.pl!news.nask.org.pl!news.internetia.pl!opal.futuro.pl!news.tvk.wroc.pl!n
    ews.inds.pl!not-for-mail
    From: hk <h...@k...pl>
    Newsgroups: pl.misc.budowanie
    Subject: Re: Włącznik świecznikowy i 3 żarówki
    Date: Sun, 11 Jul 2010 08:32:22 +0200
    Organization: Stowarzyszenie Milosnikow Internetu INDS - www.inds.pl
    Lines: 35
    Message-ID: <i1bohr$2p4v$1@bgp.inds.pl>
    References: <iwnbzq978r7n$.dlg@piki.fixed>
    NNTP-Posting-Host: arek
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: bgp.inds.pl 1278829947 91295 87.239.180.51 (11 Jul 2010 06:32:27 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.24 (Windows/20100228)
    In-Reply-To: <iwnbzq978r7n$.dlg@piki.fixed>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.budowanie:399513
    [ ukryj nagłówki ]


    > No i teraz jak to podłączyć tak, żeby jedna połowa włączała 1 żarówkę,
    > druga połowa pozostałe dwie. Czy w ogóle da radę? Przejżałem na szybko
    > elektrodę, ale chyba jestem za głupi :/
    >

    Strzelam: 2x po dwie żyły bo dwa obwody. Spinasz do kostki po jednej
    żyle z każdego obwodu i masz wspólny punkt, pozostałe dwie żyły to
    punkty 2 i 3.

    Jak znaleźć obwody? Wkręcasz jedną żarówkę (zwykłą, np 40W) i mierzysz
    omomierzem na której parze rezystancja jest mniejsza od nieskończoności.
    Po wkręceniu drugiej żarówki i ponownym zmierzeniu rezystancji będziesz
    nawet wiedział które oprawki są na który obwód (jak się rezystancja
    zmniejszy np. x2 to te dwie żarówki są w jednym obwodzie, jak nie, to
    przekręć żarówkę w ostatnie miejsce i będziesz wiedzieć czy były 2-3 czy
    1-3 razem)

    Podłączasz przełącznik na ścianie. Najpierw dla pewności omomierzem
    sprawdzasz który punkt ma wspólny (łączysz np. 1-2, pstrykasz i
    sprawdzasz czy obwód się zamyka, zresztą na rozebranym "kontakcie" to
    widać przecież). Potem rozpoznajesz przewody śrubokrętem z neonówką - na
    wykręconych żarówkach szukasz fazy w wyłączniku - może być jeden przewód
    z fazą (będzie wspólny) albo nie znajdziesz jej wcale. W pierwszym
    przypadku fazę łączysz pod wspólny w przełączniku, a resztę pod
    pozostałe. W drugim włazisz na taboret i śrubokrętem z neonówką szukasz
    dwóch faz na kablach wychodzących z sufitu. Jak je znajdziesz, to masz
    je podłączyć pod osobne punkty żyrandola a zero pod wspólny żyrandola.

    Jak Ci się nie podoba który (lewy czy prawy) przycisk włącza jedna lub
    dwie żarówki, to zamieniasz te osobne na kostce lub przełączniku miejscami.

    PS to wszystko można zrobić nawet bez omomierza i neonówki (metodą prób
    i błędów - czy żarówki świecą jasno czy ledwo ledwo) ale śrubokręt i
    miernik można kupić w sumie za 20 zł nawet w niedzielę w markecie...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 11.07.10 07:48 hk
  • 11.07.10 14:24 Jacek
  • 11.07.10 19:20 zly
  • 11.07.10 21:47 wolim
  • 11.07.10 22:08 zly
  • 12.07.10 06:46 hipek

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1