eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWłącznik świecznikowy i 3 żarówkiRe: Włącznik świecznikowy i 3 żarówki - mała errata
  • Data: 2010-07-11 07:48:36
    Temat: Re: Włącznik świecznikowy i 3 żarówki - mała errata
    Od: hk <h...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Wyciąłem i zapomniałem wkleić :)
    >
    > Podłączasz przełącznik na ścianie. Najpierw dla pewności omomierzem
    > sprawdzasz który punkt ma wspólny (łączysz np. 1-2, pstrykasz i
    > sprawdzasz czy obwód się zamyka, zresztą na rozebranym "kontakcie" to
    > widać przecież). Potem rozpoznajesz przewody śrubokrętem z neonówką - na
    > wykręconych żarówkach szukasz fazy w wyłączniku - może być jeden przewód
    > z fazą (będzie wspólny) albo nie znajdziesz jej wcale.

    co znaczy że faza będzie za żarówkami - będziesz musiał je wkręcić
    (razem albo po kolei w każdy obwód jak masz jedną w domu :) )

    W pierwszym
    > przypadku fazę łączysz pod wspólny w przełączniku, a resztę pod
    > pozostałe. W drugim włazisz na taboret i śrubokrętem z neonówką szukasz
    > dwóch faz na kablach wychodzących z sufitu. Jak je znajdziesz, to masz
    > je podłączyć pod osobne punkty żyrandola a zero pod wspólny żyrandola.

    I po wkręceniu żarówki trzeba lecieć do "kontaktu" i tam w ścianie
    szukać przewodu z fazą. Mają być fazowe dwa z trzech.

    PS O kolorach nic nie piszę, bo u mnie w bloku są tylko czarne, a u
    teściowej nawet jak były dwa kolory to co punkt w ścianie to było
    inaczej - raz faza czarna, raz niebieska. Robota (sprawdzanie neonówką)
    pod prądem - wymaga podstawowych zasad ostrożności. Jasne że jak
    będziesz łączył kostki to bezpieczniki wyłączasz (ja prawie zawsze - tak
    z 50% - wyłączam bo jestem bardzo ostrożny)...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1