W dniu 2012-12-02 19:02, SJS pisze:
>
> Użytkownik "M." <...@n...pl> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:50bb90a4$0$26708$6...@n...neostrad
a.pl...
>> W dniu 2012-12-01 12:07, SJS pisze:
>>> Polecam bardzo ciekawy artykuł na ten temat
>>> http://www.kzpochrona.com.pl/ckfinder_pliki/files/3.
pdf
>>
>> NTG. Artykuł jest pasuje na grupę pl.administracja-publiczna
>>
>>
>>> ...najnowszych technologii ... a nie archeologii w postaci systemów SA-3
>>> czy SA-4 i nie daj Boże elementów klasy C czy S
>>
>>
>> Jakbyś się znał na bezpieczeństwie, to wiedziałbyś, że podstawą przy
>> planowaniu bezpieczeństwa jest zrozumienie tego, CO PODLEGA ochronie
>> oraz JAKĄ STANOWI WARTOŚĆ.
>>
>> System alarmowy to tylko jeden z elementów (techniczny).
>
> Brawo
> Wartość powiadasz?
> Czyli wg ciebie statek budowany w stoczni musi być bardziej chroniony
> niż sklep jubilera w boczne uliczce na warszawskiej Pradze?


Nic takiego nie napisałem.

Podam przykład, w którym analiza wykazuje, że rzeczy bezwartościowe dla
złodzieja mają dla mnie znacznie większą wartość.

Jeśli mam w domu komputer, a na nim wszystkie swoje zdjęcia to tracąc
komputer tracę także zdjęcia. Komputer jestem w stanie sobie odkupić,
zdjęć NIGDY nie odkupię. W związku z tym powinienem bardziej chronić
zdjęcia niż komputer.

> Nie wartość mienia decyduje o zagrożeniu a złodziejska wartość mienia a
> różnica polega na tym, ze dla złodzieja liczy się ile weźmie za łup a
> nie jaka jest jego cena handlowa.

Przecież właśnie napisałem o tym, że należy przeprowadzić analizę. W
zarządzaniu bezpieczeństwem nazywa się się to np. Business Impact
Anlysis. Oczywiście w przypadku domów prywatnych biznesem będzie co
innego (i co innego będzie podlegało ochronie) niż w przypadku komercyjnym.

> Ten artykuł zawiera przynajmniej 80% informacji które są przydatne dla
> właściciela willi który zastanawia się czym kierować się przy wyborze
> agencji ochrony.

Szkoda, że nie jest napisane PO CO WYNAJMOWAĆ firmę ochroniarską.

>> I nie daj Boże fachowców, którzy o bezpieczeństwie mówią tylko
>> językiem norm technicznych.
> Wiesz co to są normy?
> To zaakceptowany i spisany zbiór doświadczeń całego europejskiego
> środowiska ochrony
> i ty jeden uważasz, że mądrzejszy jesteś od wszystkich ?
> Brawo

Nie. To co napisałem określają właśnie normy. A to, o czym ty piszesz,
to jest techniczna implementacja wskazań wynikających z analizy. I na to
są (o czym piszesz) także normy.

Odpowiedni wybór systemu, firmy, etc. zależy od tego CO CHCESZ chronić i
PRZED KIM/CZYM. I jest konsekwencją a nie pierwszą rzeczą, którą się robi.

M.