eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
  • Data: 2009-04-10 21:04:30
    Temat: Re: Wykonawcy, cwaniaczki, paragony itp. Uwaga dlugie i nudne, ale moze zmienic sposób myslenia oraz ilosc konfliktów :)
    Od: "Piotrek" <...@...ru> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Gdzie żyję taki Ktoś jak 'honorowy pan Henio'? Chetnie zobacze. I pokaze
    > znajomym.... ;_))))))))))))...

    opiswalem przypadek mojego speca od kladzenia plytek.
    ja dostarczalem materialy on robil(umowa byla na konkretna kwote za dana
    prace)
    nie kupilem glupich krzyzykow dystansowych bo zapomnialem, to gosc
    powiedzial ze on sam kupi zebym mu dal kase. dostal 10 zl i po temacie.
    2 dni pozniej wpadlem na budowe i zobaczylem na parapecie paragon z
    castoramy za te krzyzyki i reszte z 10 zl !!
    kazda rzecz robil tak zeby bylo jak najlepiej, nawet jak mu powiedzialem
    zeby sobie darowal przesuwanie jednej rurki(nie wypadala centralnie na
    plytce tylko troche z boku(miejsce niewidoczne po pozniejszej zabudowie)) to
    on i tak to zrobil(bez dodatkowych oplat, bo za cala robote sie umowilismy
    na poczatku prac) bo jak to stwierdzil, draznilo go to i mu sie nie
    podobalo.
    teraz siedzi w irlandi z tego co wiem, a chcialem go znajomym polecic z 2-3
    lata temu ale juz sie pakowal....

    ale nie byl to najtanszy gosc jaki przyszedl, mialem nawet tansza oferte od
    firmy(ci od praktykantow :)
    podziekowalem im jak zaczeli sie motac przy wyliczaniu stawki za robote(aaaa
    to niewiem, zobaczymy ile to wyjdzie za ta rzecz, aaaa z ta to si edogadamy
    pozniej itd itp)

    > To tylko swiadczy o tym z jakimi dziadowskimi firmami wspołpracujecie...
    > Ale macie tanio...

    daruj sobie takie glupie stwierdzenia, chyba za malo znasz rynek.
    do nas do firmy przyjechala super profesjonalna firma robic zlecenie za pare
    mln zl a ja pozniej gonilem po obiekcie i pilnowalem ich pracownikow bo nie
    znali podstaw tego co robili.
    ja im musialem pokazywac jak cos robic, pytam sie goscia czy duzo maja
    takich zlecen a on mi mowi ze nie wie bo on 2 tydzien tu pracuje :)
    sami fachowcy robili ......

    wszedzie trafisz na partaczy, czy to osoby prywatne czy firmy

    --
    pzdr
    piotrek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1