.
> Wymyśliliśmy, że kupimy/pożyczymy taki detektor i liczymy, że on wskaże
> przez warstwę sklejki, gdzie są belki w ścianach.
> Jacek
>
Mam kilka takich przyrzadow roznych firm i w roznych cenach jednak nie
przekraczajacych 25 dolarow. I to mozna powiedziec dziala, ja uzywam tego
czasem do lokalizacji slupkow w konstrukcji szkieletowej i drewnianych belek
sufitowych obitych plytami gipsowymi.
Ale czasem z jakich nieznanych mi powodow pokazuja blednie.
Wtedy tylko cienki gwozdz wbijany co pare cm lub lepiej cieniutkie wiertlo
umozliwia dokladna lokalizacje drewna.
Ostatnio wpadlem na pomysl i "zainwestowalem" pare dularow w male mocne
magnesy neodymowe, Kazda plyta czy sklejka jest przecie do tych belek czy to
dwozdziami czy wkretami przykrecona. I jadac takim mocnym magnesikiem po
scianie latwo te wkrety, punkty mocowania wykryc.
Pzdr.
Tornad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl