Użytkownik <m...@g...pl> wrote:

> chcą mi wrąbać słup. Czy można złożyć jakiś wniosek o zmianę
> tych
> warunków na kabel? Czy taki wniosek ma szans na pozytywne
> rozpatrzenie?

Spróbuj, bo szanse zawsze są. Tylko zacznij od rozmowy. Najlepiej
osobiście, najlepiej nie z pracownikiem BOKu, tylko któryms z
terenowych, zasugeruj zlecenie wykonania tego przyłącza właśnie
jemu - to potrafi umozliwić przepchnięcie wielu z pozoru
niewykonalnych rzeczy.

> - Myślę nad rezygnacją z balkonu ze względu na oszczędności
> związane
> z budową
> i ewentualne straty ciepła. Poza tym jakoś nie bardzo widzę
> sens
> posiadania balkonu w małym domku jednorodzinnym (no chyba żeby
> dzieciaki palić gdzieś
> miały :-) ). Może przesadzam?

Sens użytkowy jest oczywiście znikomy, ale zastanów się nad
wyglądem domu bez tego balkonu. W tego typu wątkach, jak Twój,
które przeglądam, jako osoba silnie zainteresowana z powodu mania
identycznych problemów (no.. może już ciut bardziej
zaawansowanych), nagminnie widzę powtarzający się schemat:
"wybraliśmy projekt xxx, bo taki ładny, zgrabny i ciekawy, ale
postanowiliśmy go potanić, w tym celu chcemy zrezygnować z [i tu
następuje lista tych wszystkich elementów, które odróżniają ów
dom od prostej stodoły]". Balkon jest może i zbędny użytkowo, ale
nie podraża budowy aż tak strasznie, a zdobniczo może być ważny
na elewacji, może cośtam ocienia, może coś wizualnie dopełnia
(nie szukałem tego Waszego projektu, nie wiem, jak to wygląda),
wreszcie może być znakomitym miejscem do wystawienia skrzynek z
surfiniami, jeśli oczywiście lubicie.
W moim przyszłym domu będą dwa portfenetry. Użytkowo wiadomo -
bezsens absolutny. Wizualnie zaś, gdyby w ich miejscach zrobić po
prostu okna, byłoby koszmarnie.

> Wszelkie inne uwagi i rady mile widziane. Ja tu jeszcze wrócę i
> to
> nie raz :-)

A wrócisz, wrócisz. Tu i na forum Muratora... :-)

J.