W dniu 12.01.2016 o 09:50, Heraklit pisze:
> Był sobie taki dzień: 11 styczeń (poniedziałek), gdy o godzinie 19:07
> *ToMasz* naskrobał(a):
>
>
>> To daje 5 tyś na 10 lat, więc w
>> najlepszym z najlepszych wypadków wyjdę na zero. ale jakbym mógł
>> kondensata kupić za 2.5 tyś, to bym kupił kondensata
>
> Może to głupie pytanie: czy do ogrzewania podłogowego musi być stosowany
> kocioł kondensacyjny?
>
moim zdaniem nie. ja płaciłem bardzo mało za gaz. miałem piec
atmosferyczny i mocno przewymiarowane kaloryfery. piec działał na
minimum, z wyjątkiem kiklku dni arktycznych (-20) mrozów.
teraz mam podobny piec, (turbo) jeszcze bardziej przewymiarowane
kaloryfery, i podłogówkę. podłoga ma mieć +20 stopni, grzać mają
kaloryfery. tej zimy był jeden dzień, gdy piec przestawiłem z 40 na 50
stopni. jakie ile zapłacę za rok grzania? dowiem się za parę miesięcy
Pozdrawiam
ToMasz

PS z tą podłogówką i "kondensatem", chodzi o to aby piec nie zamienił
Twojej podłogi w patelnie :) (no i sprawność)