eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniebetoniarka - elektrka...Re: betoniarka - elektrka...
  • Data: 2009-05-19 13:43:26
    Temat: Re: betoniarka - elektrka...
    Od: Krzemo <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 19 Maj, 12:13, "Tornad" <t...@o...net> wrote:
    >Wqrwia cie to, ze ktos moze wiedziec troszke wiecej od ciebie.

    Wqrwia mnie jak ktoś takie bzdury fandzoli i jeszcze się obraża gdy mu
    to wytkną ...
    ;-)

    >  I dlatego wlasnie produkuje sie te roznicowki i inne zabezpieczenia, do czego
    > potrzeba te piec drutow a nie dlatego ze ktos przy betoniarce bedzie sobie
    > sluchal radia.

    Do zadziałania różnicówki nie potrzeba tak na prawdę ani PE a nie
    N .... wystarczy upływność do gruntu .... A przewód PE dodaje się
    dlatego, aby wyelimować taki przypadek gdy betoniarka stała by na
    gumie odizolowana od gruntu ....
    ;-)

    >Widziales chociaz betoniarke, ze ci do glowy przychodzi

    Mam jedną osobiście i mogę Ci zdjęcie pokazać że nie ma tam N jest
    tylko miejsce na PE. I to zupełnie normalne, w przeciwieństwie do
    Twojej wypowiedzi ...
    ;-)

    >  Jak jestes taki do przodu to sru, przegladnij troche linkow, przeczytaj pare
    > instrukcji, skontaktuj sie z inteligentnym elektrykiem i napisz dokladnie jak
    > taki bezpiecznik dziala.

    Może Ty poczytaj trochę linków to nie będziesz fandzolił takich
    głupot.

    > wymiekam. Probuj nadal macic, podjudzac, wprowadzac w blad, wszelkimi
    > sposobami zanizac poziom dyskusji a najlepiej zmieniac temat.

    Na razie to Ty starasz się usilnie wprowadzić ludzi w błąd wmawiając
    im że brak N w betoniarce to jakaś kosmiczna katastrofa gdy tymczasem
    to właściwie prawie norma.
    ;-)

    >  Byc moze jest to Twoim jedynym zrodlem dodchodu, ktos Ci za to placi, ale tej
    > grupie nie wiele zarobisz. Probuj na filozofii. Lub na zoologii, tam latwiej o
    > jelenia.

    Patrząc na to ile czasu spędzasz na necie, to jestem przekonany że
    jesteś trolem gawędziarzem który nic innego oprócz tego nie robi.
    Skoro trzeba za coś żyć to podejrzewam że albo Ci za to płacą, albo
    masz "państwowe" albo rodzice Cię jeszcze utrzymują ....
    ;-)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1