eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniebruk i oczieplenie czy ocieplenie i bruk - jaka kolejnośćRe: bruk i oczieplenie czy ocieplenie i bruk - jaka kolejność
  • Data: 2009-07-06 07:52:23
    Temat: Re: bruk i oczieplenie czy ocieplenie i bruk - jaka kolejność
    Od: "Tornad" <t...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Cześć Adam,
    >
    > dzięki za fachową radę. Chodzi o budynek nie podpiwniczony, czyli nie będzie
    > mostka termicznego, a będę mógł położyć najpierw bruk, czyli wariant "a".
    >
    > Bardzo dobry pomysł z folią!
    >
    > Dzięki wielkie za pomoc.
    >
    > Pozdrawiam.R.
    >
    Chyba jest to optymalne rozwiazanie. Mialem Ci wlasnie tez tak doradzic, z
    tym, ze dodalbym co nastepuje.
    Mianowicie kostke brukowa uklada sie na warstwie zageszczonego gruntu
    sypkiego. Takim materialem jest np. kliniec czyli tluczen o naturalnej
    granulacji lub w ostatecznosci pospolka. Tu w Hameryce obowiazkowo daje sie go
    o grubosci stopy czyli 30 cm, to jest minimum. Korzystnie jest, gdy dno wykopu
    wylozy sie tkanina, geowloknina, ktora zapobiega zakolmatowaniu tej podsypki
    gruntem rodzimym od dolu. Warstwa ta jest tez dobrym izolatorem termicznym
    zapobiegajacym zjawiskom wysadzinowym podloza.
    I druga sprawa kostka musi byc ulozona scisle i miec mocne murki oporowe,
    zewnetrzne, zapobiegajace jej pozniejszemu rozluznieniu, rozchodzeniu sie na
    boki. Dlatego od strony domu dobrym oporem bedzie sciana fundamentowa a nie
    styropian.
    Ja kilka takich brukow robilem i zawsze wokol obrysu bruku murowalem,
    praktycznie ukladalem murek o wysokosci trzech pustakow betonowych, na sucho,
    po czym te dziury w pustakach zasypywalem klincem i polewalam go mleczkiem
    cementowym. Na wierzchu tego murku, juz na zaprawie ukladam warstwe cegiel, a
    od strony zewnetrznej szczeline miedzy gruntem a tym murkiem zasypywalem
    piaskiem zageszczanym woda aby powstal nalezyty opor na sily poziome.
    Potem rozscielaem geowloknine i walilem kliniec zageszczany mechanicznie
    warstwami po 10 cm, ktorego powierzchnia musi byc juz wypoziomowana czy
    uksztaltowana do powierzchni kostki. Na to na rurkach pcv o srednicy 3/4 cala
    rozprowadza sie drobny, koniecznie suchy piasek i na nim uklada kostke.
    Po ulozeniu kostki szczeliny miedzy ceglami wypelnia sie ostrym piaskiem o
    dobranym do cegiel kolorze.
    Taki "system" gwarantuje wieloletnia trwalosc kostki. Te moje przezyly juz
    kilkanascie zim i nie widac najmniejszych sladow ich ruchow zarowno pionowych
    jak i poziomych. Nie powstaja koleiny przy wjezdzie do garazu i przy
    obciazeniu czesto ciezkim samochodem dostawczym, szczegolnie na wiosne gdy
    grunt rodzimy moze byc nawodniony, nie nastepuje widoczne deformacje
    nawierzchni.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1