Użytkownik "kogutek" napisał:
> Jakiś marketing w tym na pewno był. Jak wykombinowali gwint calowy
> rurowy to na pewno reklamowali narzędzia do jego robienia. A tak przy
> okazji. Zmierzyłeś może średnicę rury w środku?

A tak przy okazji to nie była rura, tylko nypel, redukcja, złączka, czy jak
to inaczej zwał.
Ta k więc żadne średnice zewnętrzne, czy wewnętrzne mnie nie interesują, bo
muszę połączyć dwa różne gwinty!
A z tej karty katalogowej rury gdzie opisano na niej gwint 1" to ani
średnica zewnętrzna, wewnętrzna ani gwintu nie była calowa, więc faktycznie
wychodzi jakiś tajemniczy cal hydrauliczny, podobnie jak owe tajemnicze cale
przekątnej w telewizorze:)