-
Data: 2014-05-14 20:29:08
Temat: Re: ciekawe czy patrząc w dłuższej perspektywie warto w ogóle budować domy lub kupować mieszkania
Od: k...@g...com szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu środa, 14 maja 2014 09:43:03 UTC+2 użytkownik j...@g...com napisał:
> Oglądałem ostatnio w TV jakiś program porównujący społeczeństwa w Polsce i w
Niemczech.
>
> Wynikało z niego że w PL ok 80% osób mieszka we własnych nieruchomościach a w DE
76% czy jakoś tak w wynajmowanych.
>
> Kolejne porównanie było takie, że średnia powierzchni mieszkania w DE to bodajże 95
m.kw a w PL 75 m.kw
>
>
>
> Nie wiem jaką wartość mają te statystyki ale skłaniajądo prsemyśleń
>
>
>
> I tak się zastanawiam co pcha ludzi w zadłużenie się lub wręcz w zniewolenie na
całe życie tylko po to by mieszkać w czymś własnym, co dodatkowo w przypadku
stabilności naszego prawa skutkuje tym że relatywnie niewiele można z "własną"
własnością działać.
>
>
>
> A moze to Niemcy są aż tak głupi...
>
>
>
> Z kolei wynajem (przynajmniej w PL) też nie jest darmowy i wiele osób woli płacić
za coś własnego tylko czy to ma sens?
>
>
>
> Bezsprzecznie, nierruchomości w dłuższym okresie utrzymują jakąś tam wartość. Z
drugiej strony trend przyrostu naturalnego jest raczej spadkowy, a z trzeciej czasy
mamy takie, że chyba lepiej dysponowac płynnymi środkami finansowymi niż potencjalnie
dużym pieniądzem ale w postaci budynku.
>
>
>
> Na przykład w moim mieście nieruchomości są jednymi z najtańszych w PL a większość
mieszkań w których da się mieszkać na jakimś poziomie białego cżłowieka, tj o
powierzchni 100-120 m.kw jest niesprzedawalna. I to zarówno mieszkania jak i domy.
Zbyt jest tylko na nory 40 m.kw.
>
> Uważam, że "coś własnego" w realiach naszego rynku nieruchomości przykuwa
człowieka do jednego miejsca, ogranicza jego mobilność, kotwiczy go czasem na resztę
życia do jednego miejsca. Mieszkanie we własnym też nie jest darmowe. Może wiele osób
tego chce, tylko czy nie szkoda życia na to? Możliwości dziś dą takie że jednego roku
można mieszkać w Koronowie pod Bydgoszczą a drugiego w Paryżu a za kolejne dwa lata
gdzieś w Azji
>
>
>
> Ostatecznie wydaje mi się że nie ma gorszej opcji niż budować się za jakiś
kosmiczny kredyt "do końca życia". Znajomy płaci 1700 z raty kredytu zaciągniętego na
30 lat. Jak dla mnie megagłupota i megaoptymizm a do tego wyrzucanie pieniędzy, które
by zarobić jestpraktycznie cały czas poza domem. Mam wprawdzie własne mieszkanie ale
tylko dlatgo, że jego wykup kosztował mnie kwotę równą kilku miesięcznym
wynagrodzeniom. Wydaje mi się że w przypadku jakiejś życiowej tragedii lepiej zostać
z wolnymi rękami - bez kredytu na karku, bez niesprzedawalnej nieruchomości na
której może siąść komornik, z możliwością rozpoczęcia wszystkiego od nowa w jakimś
innym miejscu - słowem bez całego zbędnego bagażu.
>
>
>
> Byc może ktoś chce przywiązać się do jakiegoś miejsca na resztę życia, ale dla mnie
to jest zawsze myslenie życzeniowe: zawsze będę sprawny i zdrowy, zawsze będę
zarabiać, koło mojego domu nie powstanie nic uciążliwego (autstrada, spalarnia
śmieci, wysypisko, cmentarz, zakład produkcyjny), nie będzie powodzi i uciążliwych
zim itd itp.
>
>
>
> Jakoś tak mi się wydaje że lepiej mimo wszystko miec wolne ręce...
>
>
>
> Jackare
Poruszyłeś bardzo niewdzięczny temat. Ludzie żyją mitami ze jak zawsze było z górki i
nieruchomości były dobrym interesem to tak będzie zawsze. A w honorowo oddawanym
porannym moczu czują ze wszystko idzie w drugą stronę. Ci co wzięli kredyt są w
czarnej dupie. Muszą oddać minimum dwa razy więcej niż wzięli. Że jak wejdzie podatek
katastralny to dostaną strasznie po dupie. Że coś się może w życiu wysypać i będą
zmuszeni do sprzedania sporo poniżej wartości. A jak wydaje im się że już osiągnęli
jakąś małą stabilizację to się pies rozchoruje albo ściana pęknie bo 12 lat temu ktoś
coś spieprzył.
Następne wpisy z tego wątku
- 14.05.14 21:03 k...@g...com
- 14.05.14 22:21 Bolko
- 14.05.14 22:25 Jackare
- 14.05.14 22:32 k...@g...com
- 14.05.14 22:43 Kris
- 14.05.14 22:48 k...@g...com
- 14.05.14 22:55 k...@g...com
- 14.05.14 23:04 Marek
- 14.05.14 23:06 Marek
- 14.05.14 23:30 k...@g...com
- 14.05.14 23:34 k...@g...com
- 15.05.14 10:27 Ergie
- 15.05.14 10:32 Ergie
- 15.05.14 13:17 k...@g...com
- 15.05.14 13:31 k...@g...com
Najnowsze wątki z tej grupy
- Mokry sen Zenka :)
- Prunt drogi!
- SEMS Portal
- Ogrodzenie dla krów szkockich "Highland"
- Pompiarze...
- Puszka lub gniazdo trójfazowe na balkonie
- Zdalne załączanie grzałki bojlera elektrycznego
- Drabina rozsuwana
- zarowka wifi - z sensowna apka lub lepiej albo lokalnie lub przez web. I zeby harmonogram miala
- Zenek Kapelinder - ?
- Zawór grzybkowy - jaki producent
- qqqq
- Tauron przysyła aneks
- Wydajność klimy w obecnych temperaturach
- w Nowym Roku 2025r
Najnowsze wątki
- 2025-03-19 Mokry sen Zenka :)
- 2025-03-08 Cięcie wysokich tui
- 2025-03-04 Prunt drogi!
- 2025-02-20 SEMS Portal
- 2025-02-19 Ogrodzenie dla krów szkockich "Highland"
- 2025-02-17 Pompiarze...
- 2025-02-16 Puszka lub gniazdo trójfazowe na balkonie
- 2025-02-14 Zdalne załączanie grzałki bojlera elektrycznego
- 2025-02-12 Drabina rozsuwana
- 2025-02-10 zarowka wifi - z sensowna apka lub lepiej albo lokalnie lub przez web. I zeby harmonogram miala
- 2025-01-23 Zenek Kapelinder - ?
- 2025-01-23 Zawór grzybkowy - jaki producent
- 2025-01-19 qqqq
- 2025-01-19 Tauron przysyła aneks
- 2025-01-13 Wydajność klimy w obecnych temperaturach