eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieco byscie zmieniliRe: co byscie zmienili
  • Data: 2014-03-13 17:03:24
    Temat: Re: co byscie zmienili
    Od: uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-03-13 12:10, Franc pisze:

    > Też mi się tak wydaje.
    > W moim domu (który kiedyś będziemy mieli) będzie bokser. Żaden z niego
    > groźny obrońca, poza tym, że jest duży. Poza tym ja się szczerze psów boję
    > (pogryziony byłem w dzieciństwie parę razu i już tak mam) i nie ufałbym
    > groźnemu psu:
    > - że mu palma nie odbije i się na dzieci nie rzuci
    > - że ja sam z racji swoich obaw / strachu do psów nie potafiłbym właściwe
    > ukształtować charakteru takiego bydladak i własnymi rękami ukształtowałbym
    > rozchwianego psychopatę na 4 nogach.

    Żeby "ułożyć" psa to trzeba znać psychologię psów i zacząć zachowywać
    się jak pies w stadzie, zdobywając i dbając o utrzymanie swojego terenu
    oraz hierarchii w stadzie.
    Dopóki ktoś tego nie zrozumie to psy będą nim rządziły i będą z nim
    robiły co chciały.
    Jeżeli odczuwasz strach przed psem to obawiam się, że nigdy nie ułożysz
    psa, ponieważ zgodnie z zasadą zachowania stadnego, przywódca to ten
    najsilniejszy i najmniej bojaźliwy osobnik.

    >
    > Co do ubezpieczenia.
    > Tutaj nie wiem, czy nie byłoby problemu z odszkodowanie gdybyśmy sami po
    > dobroci oodali wszystko co złodziej chce. Może trzebaby na końcu poprosić o
    > profilaktyczny strzał w maskę od złodzieja.

    Jest coś takiego w prawie jak grabież pod przymusem, kiedy chroniąc
    swoje lub kogoś życie lub zdrowie, postanawiamy dobrowolnie oddać mienie.

    >
    > Poza tym wydaje mi się też, na zwykłych złodziejaszków wystarczy w miarę
    > standardowy alarm z czujkami w pomieszceniach + umowa z jakąś asekuracją.
    > Profi złodziej i tak obejdzie wszystko - chociażby rozpieprzy skrzynkę z
    > prądem przy działce do której każdy ma dostęp. Nie ma prądu, systemy nie
    > działają i już.
    >

    Systemy działają :)
    Alarmy mają swoje zasilanie awaryjne (akumulator) oraz możliwość
    wykrycia braku zasilania sieciowego i powiadomienia zanim akumulator się
    rozładuje. Nie wspominając, że można też uaktywnić pewną funkcję w
    systemie alarmowym, która wywoła alarm w chwili odłączania zasilania.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1