QbaB <Q...@g...com> wrote:
> Witam
> Czy ktos próbował to kupować.
> Sprzedawcy chwala że wystarczy 10-15% większa ilość aby zapewnić
> sobie
> ułożenie podłogi o jakości deski klasowej a cena bezklasowej to
> czasem
> nawet 50% ceny klasowej.
> Jak to jest, czy w ogóle warto dawać ta deskę czy lepiej kupić
> lepsze
> panele.


Mam u siebie pozaklasową deskę innego "wiodącego producenta".
Kosztowała chyba nawet taniej, niż 50% ceny klasowej, ale wyglądało
to tak, że "za flaszkie" zostałem wpuszczony na magazyn, gdzie z
wielkiego stosu takiego pozagatunku wybierałem panel po panelu takie
bez widocznych skaz i na tym etapie odsiew miałem gdzieś z 50%,
odlatywały niedolakierowane, uszkodzone, bądź ze źle zrobionymi
felcami. Mimo tego wstępnego sortowania i tak się okazało, że sporo
niedoróbek przepuściłem (jedna się trafiła niedolakierowana
wierzchnią warstwą lakieru i dość sporo ze źle zrobionym felcem
(jedna strona była za płytko frezowana).

Tak więc reasumując - jeśli masz możliwość takiego wstępnego wyboru
(być może za dodatkową "opłatą"), to rzecz jest warta
zainteresowania, jeśli nie - najwyżej, jeśli przewidujesz duży
stopień pokrycia meblami, tak żeby ewentualne niedoróbki gdzieś
gubić.

J.