Witam,

> Zastanawiam nad budową domu. Najpierw myślałem o projekcie parterowca z
> użytkowym poddaszem, ok 140m2 pow cał. Jednak dochodzę do wniosku, że ze
> względów finansowych optymalny byłby parterowiec ok 80-90m2. Czy mając
> projekt z 2-spadowym dachem, warto myśleć o zagospodarowaniu poddasza w
> przyszłości, czy to nie ma sensu ?
> Znalazłem projekt, który mi odpowiada - na 4 osoby, 85m2 na parterze, ale
> czy przygotować go do ewentualnej adaptacji poddasza (podnieść ścianę
> kolankową, może jakieś instalacje już wyprowadzić) ? A może wziąć większy
> kredyt i wybudować od razu 2-poziomowy ?
> Czy macie doświadczenie w tym temacie ? Może ktoś żałuje, że wybrał któryś z
> tych wariantów ?

Właśnie rozpoczynam rozbudowę domu parterowego, obecnie częściowo
podpiwniczonego - rozbudowa wszerz i nowa część z pełnym podpiwniczeniem, stropy
betonowe, nad parterem zwykły strych. Nie wyobrażam sobie i nie chcę domu z
ciągłym chodzeniem po schodach, stąd dom musi być parterowy. Do piwnic główne
wejście ma być bez schodów, z ogrodu i mają piwnice służyć głównie jako magazyn
i warsztat. Co do samej rozbudowy to jest to dość trudne przedsięwzięcie, nawet
przy rozbudowie wszerz, a co dopiero w górę z dużo większą ingerencją w
istniejącą substancję. Gdyby nie działka, moja niechęć to przeprowadzek i nasze
wrośnięcie w lokalne środowisko - co dla mnie jest bardzo ważne - należałoby dom
sprzedać i budować nowy, większy w innym miejscu, od podstaw.

I jeszcze jedno. Nawet mały dom o powierzchni 90 m2 żadną miarą nie może się
równać z mieszkaniem w bloku o tej samej, a nawet większej powierzchni. Dom i
kawałek urządzonego własnego pola tworzy niejako innego człowieka, choć nie
zawsze oznacza to bardziej wygodne życie...

A kobiety - taka już ich natura i za to je kochamy - i tak z czegoś będą
niezadowolone... ;-)


Pozdrawiam,

--
Jurek K.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl