eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2012-07-12 12:30:43
    Temat: Re: drzewa
    Od: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2012-07-12 12:19, 4CX250 pisze:
    > Użytkownik "wolim" <n...@p...tu> napisał w wiadomości
    > news:jtm810$37c$1@usenet.news.interia.pl...
    >
    >> A tak BTW.
    >> Czy jak dosypie śniegu, to też wzywacie straż do odśnieżania dachów?
    >
    > Śnieg nie przemieszcza się z dachu na dach i nie zakłada kolejnych
    > gniazd zagrażając życie przypadkowym osobom.
    > Ja wiem że śnieg może się zsunąć z dachu ale szerszenie czy osy latają
    > po okolicy i każdego w promieniu kilkuset metrów mogą dziabnąć.

    To jest kwestia określenia granicy, co jeszcze można samemu załatwić, a
    czego już się nie da. I co jest rzeczywistym zagrożeniem życia. Śnieg z
    dachu usuniesz sam, szerszenie możesz zlecić firmie. Nawet jak masz
    takie na strychu, to zamykasz strych i czekasz na przyjazd fachowca.

    Pożaru sam nie ugasisz, do wypadku też nie wyślesz prywatnego pogotowia.

    Albo inaczej - czy w takim razie wybić wszystkie gniazda os i szerszeni,
    bo się przemieszczają i zagrażają przypadkowym osobom? Gdzieś ta granica
    musi istnieć. Dlatego miejsca publiczne - tak, ale domki dla ptaków, czy
    strychy - zdecydowane nie. Oczywiście są wyjątki, bo wiadomo, że różne
    rzeczy się zdarzają. Chodzi mi tylko o to, żeby realnie oceniać
    zagrożenie, a nie dzwonić z byle pierdołą na telefony alarmowe. Z tego
    potem rodzą się także znieczulice u służb ratunkowych.

    Pozdrawiam,
    MW

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1