W dniu 2015-11-20 o 10:04, Piotrek pisze:
> On 2015-11-20 09:58, Piotrek wrote:
>> Poczekajmy aż się ewentualnie janusz_k zadeklaruje co to za kwity mu
>> urzędnicy podrzucili.
>
> Istnieje jeszcze możliwość, że on to robił na podstawie starych
> przepisów i być może wtedy takie pozwolenie trzeba było uzyskać.
Nie, 5 lat temu, na zgłoszenie, w zasadze to była zmian w projekcie
bo miałem mieć szambo, ale kierbud wpisał do dziennika oczyszczalnię
i na nią załatwiałem papiery, w ochronie środowiska usłyszałem że to i
tak tylko na 10 lat, wtedy nie drążyłem tematu bo nie miałem czasu,ale
jak budowali mi kanalizację to dostałem info od chyba projektanta że
po 10 latach i tak się będę musiał włączyć.
Teraz jeszcze sprawdzam i papierach mam że zgłosiłem ją w 2008 roku czy
czas szybciej leci niż myślę :) jako zwykłe korzystanie z wód, a w 2011
mam zawiadomienie o zakończniu budowy domu i tam także oczyszczalnia
jest wpisana. Ma także pismo o braku sprzeciwu :)
Ale faktycznie chyba macie rację, nigdzie nie widzę aby zezwolenie było
czasowe.


--
Pozdr

Janusz_K