eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniegladź spachlowa i mieszkanie w bloku z 70 lat - co robie źle ?Re: gladź spachlowa i mieszkanie w bloku z 70 lat - co robie źle ?
  • Data: 2010-02-24 22:21:06
    Temat: Re: gladź spachlowa i mieszkanie w bloku z 70 lat - co robie źle ?
    Od: "Darek" <d...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > czy mam to jeszcze poprawiac po nalozeniu mokrą pacą czy czym ? bo slucham
    > rad znajomych ale jakos nie pomagają
    >
    > prosze i dziekuje za pomoc znawców tematu

    moja technologia pewnie pozostawia wiele do zyczenia, ale dzialala
    i szpachlowana sciana sie trzyma kilka lat :-).
    Stosowalem dokladnie ten sam material w 2 przypadkach.
    Pierszy przypadek, nakladalem tak jak Ty no i tez mi wychodzily
    pecherzyki.

    Drugi przypadek, stosujac ten sam material najpierw nakladalem
    "maslo", nie bawilem sie w specjalne wyrownywanie. Tak nalozona warstwe
    zostawilem do przeschniecia - ale nie wyschniecia, nadal musiala byc jeszcze
    troche plastyczna, ale nie za mokra ;-).
    Nastepnie szpachelka zdrapywalem wieksze nierownosci, potem pedzel
    i woda i calosc "przemalowywalem" do wyrownania - zostana ci lekkie bruzdy
    po pedzlu, ale tym sie nie przejmuj.
    Na tak przygotowane jeszcze wilgotne podloze, nakladalem stosunkowo
    rzadka gładz, pol plynna i juz ja rownalem na gotowo szpachelka. Wyszla
    gladka
    bez pecherzy. Jednak zdaje sobie sprawe, ze technologicznie moze to
    zostawiac wiele do zyczenia, ale po kilku latach nigdzie nie odlazi, nic sie
    nie dzieje. Jaka powinna byc konsytencja rzedkiej gladzi i po jakim czasie
    powinienes
    nakladac jedna po drugiej, to juz musisz wyczuc.

    Pzdr
    Darek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1