On 2016-09-28 10:48, Uzytkownik wrote:
> Zapominasz jednak, że dyskusja odnosi się do wypowiedzi kolegi
> Twistedme, który stwierdził: "Żałuję jesienią, że nie mam kominka, rano,
> to nie, bo wiadomo, każde 30 sek. na wagę złota, ale wieczorami by się
> przydał." Jak widać żałuje, że nie może pogrzać jesienią, kiedy
> zapotrzebowanie na ciepło jest bardzo małe, kiedy właśnie najłatwiej
> jest zagotować kominek.

Kominek jest bardzo cięzko zagotować kiedy pracuje pompa nawet jak nie
ma odbiorników. Kupi i sprawdź. Mi się nie udało.

> Kiedy przedstawiam jak wygląda sprawa kominków to zaczynasz stawiać nowe
> warunki, że zimą to kominek daje tyle ciepła co kot napłakał

W *płaszcz* daje co kot napłakał. Promieniuje całkiem fajnie a ile
ucieka kominem!

> się odnosząc tylko i wyłącznie do swoich warunków. Ale my tu nie piszemy
> o zimie, lecz o okresach przejściowych.

Znaczy się ten Twój baniak 1000l to na okres przejsciowy? Wiosną hajcuje
się raz dziennie kilka brykietów i tyle. Dalej nie ma sensu chyba że
ktoś lubi miec w salonie 25+. Pompa wymuszająca obieg w 50m rurek
załatwia temat.

> są kominki, które mają sprawność nawet powyżej 85%, czyli taką jak dobre
> kotły.

Ba, na rynku są również zapewne róznowe jednorożce z lukru. Nijak nie
powoduje to że powinienem lecieć teraz do sklepu po bufor ze strachu że
mam popsutą instalację która działa i nie gotuje wody w kominku.

> Jak widać Twoja wiedza w tej materii jest po prostu zerowa,

Bardzo ciezko zarzucić komuś brak wiedzy o procentach lub cieple
wlaściwym wody. Edukacja jest w tym kraju jeszcze obowiązkowa, wiele
ludzi kończyło studia z zakresu technicznego, przechodziło pracownie
fizyczne i takie "materie" są raczej dość trywialnymi zagadnieniami z
gatunku pierwszego roku. Nie bardzo rozumiem dlaczego zakladasz znowu że
ktoś jest idiotą. Bo nie klęka przez trywializmami? Może masz klientów
których wykłady o tym że większy kominek mozna załadować większa ilością
drewna zadziwiają. Mnie jakoś nie. Pewno głupi jestem.

> podobnie jak wiedza teoretyczna dotycząca ogrzewnictwa i automatyki.

Czy ja wiem, zdaje się że nie miałeś okazji jej poznać. Nie mozna
wykluczyć że jednak zerowa nie jest.

> Cała ta Twoja dyskusja jest po prostu trollowaniem bufoniastego
> ignoranta i nic więcej.

O patrz trafiłeś. Trolowałem bufoniastego ignoranta.

> Dalsza nasza dyskusja jest bezsensowna.

Przecież ona były bezsensowna od Twojego pierwszego wykładu o
oczywistościach a ja ją ciagnę wyłacznie dla sportu. Czasem warto aby
człowieka pokazac w innym swietle, może dzieki temu ktoś na tej grupie
nie kupi zbędnego bufora 1000l po radach następnego znawcy hydrauliki.

> Jak dla mnie EOT

Ale tu nie ma żadnego T.