On Jul 18, 9:35 pm, "Jackare" <1...@1...tralala.com> wrote:
> Użytkownik "ptoki" <s...@g...com> napisał w
wiadomościnews:f2a64e64-18ed-48ba-b92f-ca90d468dfab@
q17g2000vby.googlegroups.com...
> No i klops. Wymieniam grzejnik i okazuje sie ze nowy ma tak jak stary
>
> Kurcze, co sie naszukalem odpowiednich elementow zeby mi ta 140-ka
> weszla w miejsce starego a tu taki zonk!
>
> Wygnij rurę do wysokości odpowiedniej do grzejnika i albo dotnij obydwie i
> nagwintuj albo uzupełnij brak odcinka w wygiętej gałązce przedłużkami.
> Jeżeli dobrze kojarzę jesteś ze Śląska, gdzieś z moich okolic. Jeżeli nie
> dałbyś rady zadzwoń - mogę Ci to zrobić. Jestem z Bytomia. 602 633 105

Wlasnie chcialem uniknac ciecia, spawania i gwintowania.
Udalo mi sie troche pomieszac w optyce i udalo sie kaloryfer zmiescic
i jest tylko troche krzywo. Trzeba by uchwyty lekko podciac.
Ale mysle tez nad wsadzeniem tam 2 metrowego kaloryfera i zrobieniu
serpentyny z pex-a. Bo pod oknem miejsce jest.
Jak nie znajde zastepnika wymiarowego to chyba zdecyduje sie na opcje
2 metrowa. Jakos mi sie to lepiej widzi niz kombinowanie z wyginaniem
rur stalowych...
Podesle fotke jak go powiesze.

Dziekuje za oferte pomocy.