eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieilosc roznicowek w instalacjiRe: ilosc roznicowek w instalacji
  • Data: 2009-01-27 10:16:07
    Temat: Re: ilosc roznicowek w instalacji
    Od: "Maniek4" <t...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Uzytkownik <a...@g...com> napisal w wiadomosci
    news:1e6a0604-ef99-403d-a72d-ead5465e0ef2@v5g2000pre
    .googlegroups.com...
    On 27 Sty, 00:55, "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl> wrote:

    >> Mam nadzieje, ze nie bedziesz tym kul bruzd, bo sie zajedziesz :)

    >Szczerze piszac, to nie planowalem wogole bruzd pod kable - instalacja
    >typowo wtynkowa :) A do wiercenia puszek chyba powinna wystarczyc - to
    >w koncu tylko porotherm ;-)

    No coz, Jacek z praktycznego punktu widzenia odpowiedzial Ci chyba na
    wszystkie pytania.:-) Z jednym sie nie zgadzam, 5J to nie jest mlot do kucia
    w scianie z Porothermu. Uwazam, ze do kucia w Poro to co kupiles spokojnie
    Ci wystarczy i wiertara powinna wystarczyc Ci do konca budowy, o ile
    oczywiscie nie wezmiesz sie tym za beton.
    Do kabla 2,5mm potrzebne bedzie Ci wiertlo fi 14 by wygodnie przelozyc kabel
    przez dziurawe sciany Porothermu. Ja zostawialem same dziury z kablem do
    tynku. Wiem to podobno nie dobrze, ale jak narazie dziala wszystko.

    >http://www.allegro.pl/item536399754_otwornica_do_be
    tonu_sds_plus_65_80_professional.html

    >? Taka sobie wlasnie kupilem ale z mysla tylko o otworach pod puszki.
    >A mi chodzi o to, ze np leci sobie z rozdzielnicy 5 kabli w tym samym
    >kierunku i trzeba je wszystkie przeprowadzic na druga strone sciany. I
    >czy np. takie wiertlo fi20mm bedzie do tego wystarczajace :) No i ta
    >otwornica, to troche za krotka jest - u mnie wiekszosc scian to nosne
    >25cm :(

    Wiesz, z tymi kablami w wiekszej ilosci przez jeden otwor to jest tak:
    Bierzesz przecinak L=300mm z szerszym ostrzem i jazda. Bez zadnego wiercenia
    i calej zabawy. Najpierw prostopadle do stropu, a po przebiciu drugi raz
    rownolegle. Trzeba jeszcze ze dwa razy na skos i otwor gotowy. Wazne jesty
    zachowanie prostopadlosci przecinaka do sciany, zeby otwor nie wyszedl w
    stropie. :-) Na poczatku tez wiercilem, ale to bez sensu. Porotherm przebija
    sie wystarczajaco latwo, a po ktoryms tam otworze i po wierceniu puszek
    nadgarstka od wiertarki czasami sie nie czuje. :-)
    Co moge Ci podpowiedziec na dzien dobry przy instalacji w Porothermie, to
    kup sobie specjalne kolki do mocowania kabli. Wyglada to jak plastikowy
    pasek, wyprofilowany w kolek z zabkami do wciskania w otwor i uchem na
    kabel. Pod to wierci sie otwory wiertlem fi 6mm i wciska sie razem z kablem.
    Do tego kup sobie kilka wiertel najlepiej Irwin tubus zwykle krotkie do
    betonu, bo jednak sie tempia i jakas lekka wiertarke. Mi za pozno to
    elektryk powiedzial i stracilem troche czasu. W kazdym razie czeka Cie
    ciekawa przeprawa i jak bedziesz robil sam metoda tradycyjna z puszkami przy
    suficie to zmartwie Cie, ale troche sie zejdzie. Wbrew pozorom nie jest to
    ani latwe, ani proste, ani przyjemne. Choc z drugiej strony nie jest to
    jakos skomplikowane, ale rozprowadzenie obwodow wymaga planowania i jednak
    sporo wiercenia. W zasadzie podstawowa wiedza "elektryczna" i jasny umysl
    wystarcza i jesli chodzi o mnie to byl to najmniejszy problem. Podstawowa
    rzecz to planowanie obwodow, miejsc ich prowadzenia i kolejnosci
    prowadzenia, by nie wiercic pozniej w poblizu ulozonych kabli. Jezeli
    obwodow narobisz duzo, to i roboty tez bedzie duzo. I jeszcze jedna rzecz
    zupelnie banalna, ale jak sie moze okazac dosc wazna: kable przy rozdzielni
    powinny konczyc sie 20cm ponizej jej dolnej krawedzi.

    Pozdro.. TK


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1