eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyjak rozmnozyc bezRe: jak rozmnozyc bez
  • Data: 2013-06-01 17:48:02
    Temat: Re: jak rozmnozyc bez
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pan Dirko napisał:

    >> Skoro tak, to można spróbować sposobem przez obrączkowanie. Nazwa może
    >> troche myląca -- ludzi też się obrączkuje w celu uzyskania rozmnażania,
    >> ale tu chodzi o co innego. Zamiast rwać gałązkę, nacina się ją wokół i
    >> zdejmuje obrączkę kory o szerokości kilku milimetrów. Nad tym nmiejscem
    >> okłada się badyla mokrym torfem czy mchem i zbezpiecza jakąś folią.
    >
    > Hejka. Bardzo przypomina rozmnażanie metodą odkładów powietrznych.
    > "Ten rodzaj odkładów wykonuje się, gdy rośliny mają pędy sztywne,
    > łamliwe i nie dające się przyginać do ziemi. Możemy w ten sposób
    > rozmnażać krzewy ozdobne (min. kalmie, magnolie, niektóre różaneczniki)
    > i rośliny doniczkowe uprawiane w mieszkaniach. Wybrany pęd płytko natnij,
    > a w powstałą szczelinę nasyp ukorzeniacza. Następnie w miejsce to przyłóż
    > wilgotny torf i obwiń dookoła folią. Na obrzeżach folię przywiąż sznurkiem.
    > Musimy jeszcze pamiętać o podlewaniu, dlatego górna część "opatrunku"
    > powinna być nieco luźniejsza. Po pewnym czasie w miejscu nacięcia powstaną
    > korzenie przybyszowe."
    > Pozdrawiam nieziemsko Ja...cki

    Bo to jest odkład powietrzny. Z tym że w powyższej recepcie mowa tylko
    o bliżej nieokreślonym nacięciu, mającym na celu zrobienie bałaganu
    w warstwie rosnących komórek, przy którego porządkowaniu roslinka ma
    okazję zmajstrować sobie korzonek. Natomiast obrączkowanie ma inny,
    jasmo określony cel, który wcześniej opisałem -- przeorganizowanie
    transportu płynów między korzeniem a tym zielonym u góry. Obrączkowanie
    warto też stosować przy odkładach ziemnych, co sam kiedyś sprawdziłem
    na winorośli.

    Z opisem tej metody nie spotkałem się w żadnej nowszej literaturze (ale
    muszę uczciwie przyznać, że zgłębiam ją mało sumiennie). Uznałem więc,
    że warto skorzystać z okazji i ją wywlec na światło dzienne. Zwłaszcza,
    że ma dobre umocowanie w fizjologi roslin, a praktyka potwierdza
    skuteczność.

    Jarek

    --
    Sadźmy, przyjacielu, róże!
    Długo jeszcze, długo światu
    Szumieć będą śnieżne burze:
    Sadźmy je przyszłemu latu!

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1