eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniejakie odległości przy wierceniu puszek na gniazda i wyłączniki?Re: jakie odległości przy wierceniu puszek na gniazda i wyłączniki?
  • Data: 2011-12-08 12:32:23
    Temat: Re: jakie odległości przy wierceniu puszek na gniazda i wyłączniki?
    Od: "Kris" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >Użytkownik "shaman" napisał w wiadomości grup
    >dyskusyjnych:8fea6d49-85f5-4e8a-9522-4007ac5a6c98@w
    1g2000vba.googlegroups.com...

    > A połączenia przewodowe są i tak o cały rząd szybsze i
    >pewniejsze jeśli chodzi o stabilność transmisji.
    W praktyce do większości domowych zastosowań wystarczy szybkość i jakość
    wifi

    > Doceniam wygodę WiFi, sam używam w mieszkaniu i w
    >domu też będzie dla notebooka, komórki itp, ale ze skrętki kategorii
    >5e lub 6 nie zrezygnuję - będę ją ciągnąć wszędzie - choćby po to by
    >sobie móc wpiąć AccessPointa do kolejnej wersji WiFi tam gdzie będę
    >chciał.

    Również zastosujesz do 16 skrętek na pomieszczenie? I znajdziesz dla
    wszystkich zastosowanie?
    Napisz moze konkretnie ile planujesz i do czego będziesz używał te 5e.

    >Ale to tylko takie moje mało znaczące zdanie - nie mam ambicji włączać
    >się na stałe w Wasz dyskurs :)

    Ale to grupa dyskusyjna jest przecież. I czytając takie jak ta dyskusje
    ktoś moze się zastanowi czy potrzebne jest mu 16 skrętek na pomieszczenie
    czy może wystarczy 1-2 + wifi. Decyzje kazdy podejmuje sam ale dobrze jak w
    takich ja ta dyskusjach padają argumenty za i przeciw jakiś rozwiązań.
    Ty piszesz skrętka tania- ok, sama skrętka tania można dać więc i te 16
    sztuk na pomieszczenie można i do kibla ze dwie doprowadzić(co tam 300zł w
    kosztach budowy zginie) ale zauwazyć trzeba ze te kilkanaście skrętek gdzieś
    ze ścian wyłazi i jakieś gniazdka by się zdały. Z drugiej strony te
    kilkanaście/kilkadziesiąt kabli tez trzeba do czegoś podłączyć. Niby skrętka
    tania ale już gnioazdka drogie i zaczyna się kombinowanie.Np ptoki
    stwierdził że zwykłe podtynkowe gniazdka zbyt drogie i dał natynkowe. Koszt
    pewnie mniejszy estetyka niech sobie każdy sam rozważy. Ktoś tu wcześniej w
    innym wątku pisał że plastykowe narożniki do glazury to budownictwo socjalne
    to natynkowe gniazda sieciowe również szczytem estetyki nie sa moim zdaniem.
    Piszesz że będziesz miał wifi do laptopa itp, ptoki twierdzi że po co wifi
    skoro mając na każdej ścianie kilka gniazd i kabel schyla się wyłączy z
    jednego przechodzi na kanapę np i podłącza się do gniazda za kanapa. Można i
    tak tylko czy to jest wygodne. trzeba moim zdaniem to jasno napisać aby
    każdy ocenił czy takie rozwiązanie będzie dla niego wygodne.
    Skrętka tania więc faktycznie może dać jej po kilkanaście sztuk w każdym
    pomieszczeniu, gdzieś w puszkach zamaskować i liczyć że w ciągu 25 lat się
    ją do czegoś wykorzysta.
    Ale pex tez jest tani np a jakoś mało kto wpada na pomysł aby dawać w każdej
    ścianie po 2 sztuki bo może kiedyś jakiś kran z wodą w sypialni się przyda
    albo piwo z beczki w garażu można tłoczyć do barku w salonie.
    Ja uważam że trzeba budować racjonalnie a nie metodą: "przyda się" Jak coś
    okaże się potrzebne za lat 10 to sobie dorobię wtedy. Jak okazało się ze
    zmieniamy wystrój sypialni to przeniesienie gniazdka i kinkietów przy okazji
    malowania nie było żadnym większym problemem. Pewnie ze mogłem na etapie
    budowy dać po 4 gniazdka na każdej w ścianie w sypialni i po dwa kable do
    kinkietów schować na każdej ze ścian(kable tanie co tam kilka setek w
    kosztach budowy zginie;)). Mogłem ale nie dałem. Wolałem teraz wydać
    kilkanaście zł i zrobić to wtedy kiedy mi potrzebne.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1