eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniejakie siekery przyzwoitej jakościRe: jakie siekery przyzwoitej jakości
  • Data: 2009-06-21 19:15:45
    Temat: Re: jakie siekery przyzwoitej jakości
    Od: "Marex" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Kris <k...@w...pl> napisał(a):

    >
    > Użytkownik "Marex" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:h1kv3v$14l$1@inews.gazeta.pl...
    > > Kris <k...@w...pl> napisał(a):
    > >
    > >>
    > >> Użytkownik "Marex" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
    > >> news:h1jpdr$4ud$1@inews.gazeta.pl...
    > >> > Kris <k...@w...pl> napisał(a):
    > >> >
    > >> >>
    > >> > A to ciekawe, gdzie taki smieszny VAT -3% mają - u Ciebie Kris??
    > >> > zdradż
    > >> > nam gdzie.. Jakowoż my też w nadlesnictwie kupujemy i takiego
    > >> > "smiesznego
    > >> > VAT-u ani śmiesznych" cen nie widzę. Cena 1 m 3 brzozy (kl.S4(Vat 7&)-
    > > 168
    > >> > zł. Jak dla nie zqa nadto śmieszna.Sąb, buk i grab po 178zł/m3.Też
    > >> > raczej
    > >> > mało smieszne. No, za 50zł/m3 to mógłbym lichych gqałązek w
    > >> > nadlesnictwie
    > >> > kupic uprzednio je pracowicie po lesie zbierajac..
    > >>
    > >> Musiałbym być skończonym idiota żeby w nadleśnictwie kupować brzozę za
    > > 168zł
    > >> i ją samemu piłować, łupać itp.
    > >> Popiłowaną połupaną przesuszoną u nas już sprzedają handlarze po 100-120
    > >> zł/m3
    > >> Ja wolę kupić taniej w nadleśnictwie i sam połupać.
    > >
    > > Handlarze sprzedają drewno w metrach przestrzennych (0,65m3),- to
    > > jedno,
    > > - po drugie: nie ma takiej rozpiętosci cen w nadlesnictwach "Lasy
    >
    > Nie wiem jak Ty liczysz. Dla mnie metr drzewa to jest stos drewna o
    > wymiarach 1*1*1metr.
    A gdzie tu powietrze??? kupujesz stosy "ścisłe" prostopadłosciany.??
    Czyli Kris -masz tu metry przestrzenne! A sprzedawane przez nadlesnictwa są
    metry sześcienne.Po to masz te 1,20 długości klocków, ułozonych na wysokość
    1,2m w stosach by dało to ~~pełen wyniar materii drewna.W tym wypadku
    nabywamy 1mx1mx1m litego drewna! I to jest ta róznica w cenach, które tu
    krążą..
    > Jak dla ojca kupowałem u handlarza to były dwie możliwości- albo gościu
    > przyjechał autem na którym miał poukładane(nie nawrzucane luzem) klocki
    > drewna i mierzyliśmy to miarą i zrzucał. Jak miał nawrzucane a nie ułożone
    > to kazalismy zrzucić, ułozyliśmy w stos i wtedy płaciciliśmy wg wymiarów.
    No wiec placiliscie za METR PRZESTRZENNY..("z powietrzem")
    > Jak kupuje z nadleśnictwa to nadleśniczy przygotowuje drewno, dzwoni do
    mnie
    > gdzie ono jest, ja swoim transportem jade, przeważnie drewno jest ułożone
    > więc mierzymy te klocki(najczęściej 1,2m długości mają) jesli nie jest
    > ułożone to sam po swojemu układam na aucie(a układać umię;)) ?I wg takich
    > wymiarów kupuje. Jak je poźniej potne, porąbie i ułoże to wychpodzi tylko
    > minimalnie mniej jak w lesie(po prostu dokładniej ułożone jest)
    Nie wychodzi mniej!!(chyba, że o objetość trocin , spod piły), tyle że
    jest ścislej ułozone!,bo drobniejsze..
    >
    >
    >
    > > Panstwowe" w kraju.Może być róznica wynikajaca z lokalnej gospodarki
    > > drewnem, ale nie kwoty 50-55zł/m3 a nawet siegajace 180-200zł/m3.Zyję z
    > > środku kraju(łódzkie) i u nas żadnych ekstremalnych cen nie ma w tym
    > > zakresie. Ceny podbijają co roku wielkie Papiernie np.Kwidzyń, Świecie
    > > n/Wisłą i nawet niektóre elektrownie chetnie "łykające" drewno
    (Kozienice).
    >
    > Ja żyję na pomorzu i powiem Tobie że róznice w cenach drewna są nawet
    > pomiedzy sąsiednimi RDLP
    > A w poszczególnych nadleśnictwach to też róznie bywa;))
    Zgoda, mogą być pewne roznice(o czym pisałem ), ale nie rzędu 100-150%.
    Dzisiaj Nadlesniczy ma wolna rekę w regulowaniu ,w pewnych granicach
    aktualnych cen(zazwyczaj to do 20% ceny wyjsciowej na szczeblu Regionu
    (RDLP).W tym roku sam doswiadczyłem, kupując u jednego z lesnictw, świezo
    obnizonę drewno-dębinę o 19 zł/na metrze3, a już u drugiego lesniczego przy
    podejsciu do buka i grabu(w tej samej cenie) niby nic nie wiedzieli.Gdy Im
    powiedziałem , że chcę taniej w oparciu o decyzję nadlesniczego Nr...../09,
    zbaranieli, podejrzliwie mnie mierząc... Więc i tu trzeba
    fachowców"wyprzedzać"..bo nadwyzka od nieswiadomego klienta trafia do
    kieszeni niekoniecznie lasow Panstwowych...
    >
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1