eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieklimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
  • Data: 2017-07-27 17:04:02
    Temat: Re: klimatyzator przenośny. skąd bierze powietrze?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    s...@g...com pisze:

    >> Woda z lodem, parująca bądź nie, obniżając temperaturę powietrza
    >> tym samym podniesie wilgotność względną. Tak, właśnie o to chodzi
    >> w omawianym wariancie. Klimatyzatory pod strzechy (i dachówki)
    >> powoli zaczynały trafiać jakieś sto lat temu, wczesniej trzeba
    >> było radzić sobie bez nich. W południowej Europie jest mnóstwo
    >> domów, które mają kilkaset, albo nawet przeszło tysiąc lat, wciąż
    >> zamieszkanych. Przy ich budowie nikt nie myslał o zasadzoe "kratka
    >> w każdej kańciapie" -- wentylacja tam jest taka z grubej rury,
    >> cugami ulicznymi i otwieranymi na noc oknami. Klima i otwarte
    >> okno to zły pomysł. Ale czasem się okazuje, że z zamkniętym też
    >> nie lepszy. W takich warunkach jedynym dobrym rozwiązaniem może
    >> się okazać jednobryłowy klimatyzator, który jednocześnie mocno
    >> wentyluje pomieszczenie.
    >
    > Ale przez jedno bryłowy rozumiesz taki który nie ma zrzutu
    > cieplego powietrza na zewnątrz?

    Widział kto takiego cudaka?! Bo to przecież przeczy zasadzie
    zachowania energii. Z tym że ludzie gotowi są uwierzyć w każdą
    bajkę.

    > Czy taki który pobiera powietrze z pomieszczenia, i wyrzuca
    > gorące przez okno a zimne do pomieszczenia?

    Takich jest mnóstwo -- ich liczne zastępy widziałem i w sklepach,
    i w akcji. Zachowuja się tak, jakby w środku siedział jakiś demon
    Maxwella i cząsteczki gorącego powietrza kierował do jednej dziurki,
    a zimnego do drugiej. Rurę wylotową potrafią mieć tak gorącą, że
    jajko by na tym usmażył. A z kratki wieje lodowaty podmuch.

    > Bo chyba sie nam temat dyskusji nieco rozjechał...

    No właśnie, zjechał trochę na bajki o innym świecie, w ktorym
    wszystkie domy wybudowano kilka lat temu, od razu z pionem
    wietrzenia przy każdym pokoju albo z wentylacją mechaniczną.

    --
    Jarek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1