eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanielegalnie kupilem zarowke 100W. W praktikerze.Re: legalnie kupilem zarowke 100W. W praktikerze.
  • Data: 2011-06-21 06:26:05
    Temat: Re: legalnie kupilem zarowke 100W. W praktikerze.
    Od: ptoki <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Jun 21, 1:20 am, "kogutek" <s...@N...gazeta.pl> wrote:
    > ptoki <s...@g...com> napisał(a):
    >
    >
    >
    > > Wiem, pewnie nie jestem pierwszy ale podziele sie dwoma informacjami i
    > > jednym podliczeniem:
    > > Kupilem zarowke "100W" i 105W.
    > > Ta "100W" ma tylko 70W ale podobno swieci jak setka.
    > > Ta 105W swieci jak 136W.
    > > Oczywiscie to sa zarowki w zarowce (halogenowe banki).
    > > Na pudelku opisane szumnie 0% mercury (ze niby bez rtenci), Ze klasa
    > > C, ze pierdyliard wlaczen i wylaczen (nie doliczylem sie ile zer ale
    > > duzo), ze od razu jest jasno po wlaczeniu i ze swieci miliard godzin
    > > (troche przesadzilem) takie tam.
    > > Oczywiscie jak kiedys setka kosztowale 1zl to teraz kosztuje 10zl.
    >
    > > Druga informacja to taka ze jak kasjerce powiedzialem ze teraz juz
    > > setek kupic nie mozna ale 105-ki mozna to powiedziala ze "wie pan jak
    > > to jest, ustala sobie cos a potem czlowiek musi placic".
    >
    > > I teraz wyliczenie:
    > > Dla tej "100W" roznica w pobieranej energii to jakies 30W.
    > > Te 9 zl jakie kosztuje wiecej ta "setka" przy koszcie 1kWh w okolicy
    > > 50gr zuzyje sie w 600h.
    > > Czyli trzeba swiecic jakies 2 lata zeby koszt zarowka+energia przez
    > > nia zuzyta sie wyrownal.
    > > Ciekawe czy ta zarowka w drugiej pochodnej pozyje 2 lata? Zamontuje se
    > > jedna w garazu i zobacze...
    >
    > > PS
    > > Kupilem dwie. Jedna juz w pudelku miala urwany zarnik :)
    >
    > Halogenowa żarówka setka nigdy nie kosztowała złotówkę.
    Hmmm czyli moj wydatkownik ktory prowadzilem pare lat temu, klamie?
    Zreszta czy kosztowala 1,5 czy 2zl niewiele zmienia.

    > Dlaczego tendencyjnie
    > nie byłeś łaskaw poinformować że na pudełku napisali o żywotności. Tak mniej
    > więcej 6000 godzin.
    No, to sie okaze. Jesli taka zarowka weszla na rynek przed powiedzmy 5
    latami a w domach popularna jest od jakichs 2-3 to trudno zeby
    szacunek producenta byl wiarygodny. Moze jest.
    Zeby podejsc z drugiej strony. Kupilem 3 sztuki i jedna byla zepsuta.
    Tez mam statystyke.


    > To przy świeceniu przez 4 godziny codziennie 4 lata. 6000
    > x 0,03 x 0,5 = 90. A to że uszkodzoną kupiłeś znaczy że picka grochowa jesteś.
    Kazdemu sie zdazy. Mam rachunek to se wymienie.

    > W praktikerze i w każdym innym sklepie tego typu na stoisku z zarówkami jest
    > tester. Wkręcasz żarówke i wciskasz dwa przyciski. Kupujesz jak świeci. Tą
    > popsutą możesz bez problemów wymienić na nową. Jak zaoszczędzisz 9 dych przez
    > to że kupiłeś zamiast zwykłej setki jej nowocześniejszy odpowiednik to znaczy
    > że Ci Unia krzywdę robi. Ale po co ja to pisze jak dla Ciebie autorytetem jest
    > kasjerka z marketu.
    >
    Unia mi krzywde zrobila.
    Kupilem sobie swego czasu swietlowki do garazu. Mialem ladnie
    oswietlony tyle ze po pierwszej zimie padly wszystkie 4.
    Musialem kupic oprawki i preciki halogenowe.
    Z laski swojej oszacuj ile czasu zeszlo by mi zuzycie takiej ilosci
    energii zeby pokryc koszty swietlowek i oprawek halogenowych (3 szt).
    Przyjmij ze w garazu swiece jakies 2h tygodniowo.
    Czas start.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1