Mon, 25 May 2015 04:42:11 -0700 (PDT), Jarek P.

>> Z kolei moja żona nosi przy kluczach do samochodu 4 breloczki, "bo
>> lubi". Jak tym pękiem dobrze cisnąć, to można ukatrupić kunę albo
>> srokę... ;)
> Wiesz, one mają torebki (przynajmniej z nazwy, bo gabarytowo
> to bywają i torbiszcza). My mamy kieszenie tylko :)

A w kieszeniach są wory, dlatego niektórzy noszą większe klucze. ;)

Ale pomijając pochwy, wory i inne atrybuty, to jednak gdy taki pęk kluczy,
pilotów i breloczków wisi w stacyjce, to smyra po nodze, dzwoni, brzdęka.
Że kobieta może to lubić, to jeszcze rozumiem, ale mnie to zwyczajnie wk...
;)

--
Pozdor Myjk