eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieniby droga, a nie droga - czy jest tu jakis prawnik? :)Re: niby droga, a nie droga - czy jest tu jakis prawnik? :)
  • Data: 2013-06-07 03:15:42
    Temat: Re: niby droga, a nie droga - czy jest tu jakis prawnik? :)
    Od: Adam <a...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 6 czerwca 2013 22:27:28 UTC+2 użytkownik wolim napisał:

    > Takie niedyskretne pytanie. Zagłosujesz za odwołaniem, czy przeciw? :)

    Hehehehe, nie ide glosowac -> czytaj jestem przeciw odwolaniu (na 99% nie uda sie
    osiagnac wymaganej frekwencji). Tydzien temu bylo glosowanie przeciw odwolaniu strazy
    miejskiej - bylem glosowac na "tak" i z wymaganych 30% frekwencja wyniosla tylko 17%
    :) Przypuszczam, ze w glosowaniu na odwolanie prezydenta / rady miejskiej bedzie to
    samo.

    Nie ma to oczywiscie nic wspolnego z tym co nam naobiecywal ;-) Choc cichaczem
    wierze, ze przynajmniej czesc z tego uda sie zrobic. Cale to referendum zaczelo sie
    od paruset spanikowanych rodzicow ktorych jeden z radnych ostro podjaral, a wszystko
    przez to ze prezydent zdecydowal sie na wygaszenie naboru do jednej ze szkol
    podstawowych w miescie. Wielka panika, a w szkole ledwo jedna klase z 10 dzieciakami
    sie otwiera co roku, a w promieniu 1km ze trzy inne szkoly sa. Ja jestem zdecydowanie
    za zamknieciem tej szkoly - nie mozna utrzymywac szkoly w ktorej pracuje wiecej
    nauczycieli niz jest uczniow w klasie :D Szczegolnie ze to nie jakies zadupie tylko w
    poblizu sa inne szkoly. I do tego radnego (swoja droga niezly paradoks - facet jest w
    radzie miasta i sam sie chce odwolac ;) sie jeszcze przyczepili ludzie z pisu, ktorzy
    chcieliby stolki podkrasc, a ze pisu nie znosze to tym bardziej cala ta sytuacja dla
    mnie jest chora.

    Referenda te beda kosztowac ~400 tys pln - to juz trzy takie drogi jak u mnie bylyby
    zrobione. Nawet jakby prezydenta odwolali to co? Na pol roku przyjdzie jakis
    komisarz, na jesien wybiora nowego prezydenta. I co ten borok przez kolejny rok
    zrobi? Bo przeciez na jesien przyszlego roku beda znowu wybory... I kto za ten caly
    burdel, rederenda i niepotrzebne wybory zaplaci? Szkoda gadac :)
    pozdr.

    --
    Adam Sz.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 08.06.13 02:14 Adam
  • 23.07.13 12:17 Adam

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1