> czy podczas odbioru domu/mieszkania od wykonawcy - czy mogę żądać
> zaprezentowania że np kąty są 90 o,czy też to ja muszę udowodnić że nie są
> (jeśli nie są, a chcę aby były) - co do kogo należy?

Zrob sobie "odbior" wczesniej na spokojnie, porob notatki, poznacz na
scianie i na "odbiorze" z wykonawca po prostu mu to pokaz - "tu i tu jest
zle, sprawdzilem, prosze sobe sprawdzic" (niech goni i sprawdza - ty juz
swoje zrobiles). Jesli nie masz doswiadczenia - wez sobie na ten swoj
prywatny pomiar kogos kto jakiekolwiek doswiadczenie ma (chocby tylko jako
inwestor ktory juz jakas budowe zaliczyl i wyciagnal wnioski).

Mowie z doswiadczenia: jednego wykonawce sprawdzilem metoda "laze z nim i
przykladamy w losowych miejscach kątownik/poziomnice/miare" i nie ustrzeglem
sie wielu przeoczen ktore oczywiscie wykonawcy byly na reke (mogl o nich nie
wiedziec - robia jego ludzie). Doswiadczenie to zaowocowalo zmiana
podejscia: tynkarze musieli robic liczne poprawki a i tak rabat wyniosl 20%.
Dzieki solidemu sprawdzeniu "dzieła".

Pozdrawiam

Kane