-
Data: 2016-09-30 00:40:49
Temat: Re: [off-topic] Re: grzejecie?
Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 2016-09-29 o 17:54, Kris pisze:
> Może ja sprobuję wytlumaczyć na sobie
> Na grupy piszę naprzemiennie z 3-4urządzeń(kompy, laptop, tablet)
> Nic wygodniejszego w takiej sytuacji od google nie ma.
Ale mi wcale nie przeszkadza w ogole metoda komunikacji. Chcesz google
to pisz z google. Problem jest w czyms innym.
> Pełna synchronizacja, to co przeczytam a tablecie jest oznaczone od razu jako
przeczytane na kompie itp
> Może i są programy co tak działają ale musiałbym je wszedzie instalować a nie chcę.
> Coraz więcej osob korzysta z googlegroups to i chyba problem większym nie jest aby
ci zatwardziali tradycjonalisci usenetu rak przestawili swoje czytniki aby prawidłowo
odczytywały posty. Nie wierzę ze się nie da.
> Pomijam kwestie nie cytowania jak kogutek robi bo na to żaden czytnik i ustawienia
nie pomogą.
Ale wlasnie w tym problem. Mozna kazdy post spitolic piszac z czego
kolwiek. Sek w tym, ze ogolnie ma sie w doopie wszystko. Cytowanie i
kodowanie. To nie jest sprawa czytnika, tylko redagowania. A to juz
lenistwo. Na grzeczna uwage o kodowaniu nastepuje zjebka i teksty o
nowoczesnosci. Gdzie tu nowoczesnosc jak kazdy bedzie pisal jak chce?
> Nieprzycinanie cytatow to też chyba marginalny problem- dla użytkownikow google
groups nieistotny bo google sobie ładnie z tym radzi. Dla tych co programowe czytniki
mają pewnie też się da ustawić zeby urywało cytaty- Jarek pisał np że się da. Więc
problemow zostaje niewiele jak nie wcale.
Po pierwsze to po kiego wywalac do neta cale wczesniejsze posty, kiedy
np. odnosisz sie tylko do jednej kwestii?
Po drugie, automatyczne wycinanie cytatow sprawia, ze nie wiesz o czym w
ogole jest dyskusja. A mozna po prostu wyciac niepotrzebne kawalki i
zostawic te istotne. Nie trzeba wtedy nic ukrywac. Wszystko jest
przejrzyste i czytelne. Kogutek wycina calosc i chu wie czesto o co mu
chodzi. Trzeba siegac do wczesniejszych postow, i wracac znow do
poprzedniego zeby odpisac. To oczywiscie sie da, ale chyba nie o to w
tym chodzi zeby sobie utrudniac, tylko ulatwiac. Sa tez tacy co kasuja
przeczytane posty i wtedy w ogole nie ma do czego siegnac i nie wiadomo
o co autorowi chodzi. Dziwne, ze mozna pisac z zamiarem kompletnego
niezrozumienia.
> A co do netykiety to chyba wszyscy regularnie jej paragrafy łamiemy.
Nie chodzi o to zeby sztywno sie trzymac kazdego paragrafu. Chodzi o to
zeby sobie nie utrudniac. To sie nazywa szanowaniem wspoluczestnikow
dzieki zasadom ustalonym lata temu. One nie sa po to zeby nas
ograniczac, tylko po to by ulatwiac.
> Jak coś nieprzystaje do rzeczywistości to lepiej to zmienić niż na siłę
rzeczywistość naginać.
No wiec to jest tak: zaczynasz korzystac z usenetu to starasz sie
zachowac panujace i wypracowane zwyczaje. Braki wiedzy uzupelniac z
korzyscia dla wszystkich. Ale jak w kazdej spolecznosci zdarzaja sie
prawdziwki majace to gleboko w posladkach i uwazaja, ze jako pepki
swiata nalezy im sie specjalnie traktowanie i naginanie do nich zasad,
bo im sie nie chce nic z tym zrobic. Teraz niech takich prawdziwkow
bedzie polowa to juz po prostu nie bedzie sie chcialo tego w ogole
czytac. Czlowiek zwykle unika debili i nie zawraca sobie nimi glowy. Ot
zyja sobie i tyle. Skutek czesto jest taki, ze upadaja calkiem ciekawe
projekty. To jest tak samo jak z wejsciem do sklepu. Przed wejsciem
otrzepujesz buty z goowna, otwierasz drzwi i mowisz dzien dobry.
Szanujesz czyjas prace i chcesz po sobie zostawic dobre wrazenie. Nie
roznosisz goowna po posadzce, nie drzesz japy na caly sklep i nie srasz
po katach. Bo tak nas wychowano. W szacunku do innych mam nadzieje. Nie
dokladamy im pracy specjalnie i oczekujemy, ze nastepnym razem
przywitaja nas z usmiechem. Takie sa ogolne zwyczaje i dobrze jak uda
sie przenosic je na inne plaszczyzny.
> O przepisach drogowych pisałeś- w 1969 to na drogach większość furmanek była i
pewnie legalnie. Teraz na takie choćby wojewodzkiej drodze czy innej expresowce to
raczej furmanka nie pojedzie.
> Więc tą netykiete z 1969 roku trzeba do dzisiejszych realiow adoptować a nie że
posiadacze furmanek protestują że na autostradzie im niekomfortowo jechać.
No OK, ale nie przeganiasz pieszych na przejsciu, nie jezdzisz przez
miasto ile fabryka dala i nie zajezdzasz specjalnie mam nadzieje drogi
wiedzac, ze to kogos wqr.. Takie sa zwyczaje, takie jest prawo i wszyscy
do tego sie stosuja. Kierowcow BMW to oczywiscie nie dotyczy i stad
takie o nich mamy zdanie. Wiec usnetowych kierowcow BMW grzecznie
prosimy by szanowali nasze zasady. Ostatecznie wcale nie musza tu pisac.
Jest wiele mozliwosci internetowego okazywania specyficznych form
socjologicznych.
Nie chce tu prawic madrosci Cezarego dziadka. Jestem chyba ostatnim
wyznawca netykiety, ktory nie robi problemu z wiekszosci niedociagniec w
pisaniu. Kiedys na grupach pisali ludzie sila rzeczy obeznani z branza.
Dzis mozna sie nie znac i korzystac. No i dobrze. Nie ma co sie
przejmowac pierdolami, ale to nie znaczy, ze mozna tak sobie wprowadzac
wlasne zwyczaje majac wszystkich za nic. Ogolnie mowiac, na uwagi lepiej
reagowac ze zrozumieniem i w miare mozliwosci braki uzupelniac. Nie
wychodzi, nie da sie - trudno. Ale po co wprowadzac komentarze obrazonej
primadonny to nie rozumiem. Jak ktos sie nie zna to jego problem i
sprawa co z tym zrobi. Albo sie dostosuje do grupy, ktorej sam wybral,
przy okazji czegos sie uczac, albo bedzie takim idiota bez przejmowania
sie. Prawdopodobnie tylko dlatego, ze twarzy nie widac.
Pozdro.. TK
Następne wpisy z tego wątku
- 30.09.16 01:05 Maniek4
- 30.09.16 01:14 Jarosław Sokołowski
- 30.09.16 01:21 Maniek4
- 30.09.16 08:23 nadir
- 30.09.16 10:49 Jarosław Sokołowski
- 30.09.16 14:32 Ghost
- 05.10.16 10:18 GreDi
- 05.10.16 18:16 Budyń
- 05.10.16 19:12 nadir
- 05.10.16 21:26 quent
- 05.10.16 23:21 KIKI
- 06.10.16 10:51 yarecky
- 07.10.16 02:35 KIKI
- 07.10.16 10:55 Krzysztof Garus
- 07.10.16 19:28 Uzytkownik
Najnowsze wątki z tej grupy
- 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- Problem z wilgotnością
- Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
Najnowsze wątki
- 2024-12-08 9. Raport Totaliztyczny: Sprawa moich pomysłów na pracę doktorską które przekazałem PW, a które sprzedano do WB
- 2024-12-05 Problem z wilgotnością
- 2024-11-29 Pómpy ciepła darmo rozdajoo
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen