Mon, 9 Apr 2018 13:58:35 +0200, Myjk

> Przez to jest większe żużycie prądu, ale też sprężarka bardziej
> dostaje po dupie, bo musi więcej kotłować niż to konieczne.

Liściasty, Ty łajzo! ;) Sprowokowałeś mnie do podłączenia watomierza pod
moją lodówkę. Wyjszło 1.8kWh na dobę przy 1kWh (średnio, cokolwiek to
znaczy) z karty producenta.

Otwieram więc ja tylny panel -- nawet dużo syfu nie było, o dziwo, ale po
zgrubnym wyczyszczeniu uruchamiam sprzęt na otwartym organiźmie i... się
okazuje że wentylatorek na chłodnicy nie działa! Faktycznie jak go ruszyć
palcem to stoi praktycznie w miejscu, chrobocząc nieprzyjemnie. Parę ruchów
i już odpala za każdym razem. Sprawdzę teraz zużycie. :P Ale coś czuję że
zaraz znowu stanie bo trzpień lata na ponad pół centymetra. Ciekawe czy
znajdę zamiennik. :P

--
Pozdor
Myjk