eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniepodłoga z deski? (podłogówka i coś akceptowalnego cenowo) › Re: podłoga z deski? (podłogówka i coś akceptowalnego cenowo)
  • Data: 2016-06-20 09:25:00
    Temat: Re: podłoga z deski? (podłogówka i coś akceptowalnego cenowo)
    Od: jedenptak <n...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Sat, 18 Jun 2016 15:38:53 +0200
    janusz_k <J...@o...pl> wrote:

    > W dniu 2016-06-15 o 19:29, Adam Sz. pisze:
    > > W dniu środa, 15 czerwca 2016 17:27:41 UTC+2 użytkownik jedenptak
    > > napisał:
    > >
    > >> ale
    > >> chyba sosna nie jest aż tak obrabialna by wyszły niepostrzępione w
    > >> większej ilości, trzeba by to zjechać grubościówką (samoróbka) z 25
    > >> - może zamówić w tartaku jakie 20mm? - do 15? Głupi pomysł?
    > >>
    > >> Zakładam że ciepło i tak idzie ku górze i tam (głownie sypialnie)
    > >> może być gorsze oddawania ciepła, podłoga miększa (dzieci już
    > >> starsze) - chyba źle zakładam, ale.
    > >
    > > Masz na szybko obliczenia dla 2,5cm sosny nad 12cm styropianem i
    > > wylewka:
    > >
    > > http://szyna.civ.pl/sosna25cm.png
    > >
    > > Rozstaw rurek co 10cm, dla temperatur nad i pod grzejnikiem 20stC
    > > (czyli zalozmy dla poddasza). Temp. zasilania 35stC, powrotu 30stC
    > > i lambdy materialu (sosna) 0,16 moc wychodzi ok 30W / m2.
    > >
    > > Dla porownania dla panela 8mm (podobna lambda) wychodzi juz 49W.
    > >
    > > Jezeli to podloga na gruncie i przyjmiemy temp. gruntu 8stC to
    > > wychodzi dla parkietu 2,5cm moc oddawana ku gorze 29W / m2, do dolu
    > > 2,2W /m2. Dla panela odpowiednio 48W i 0,8W.
    > >
    > > I teraz zalezy jakie masz zapotrzebowanie - srednio dla salonu
    > > ~30-40m2 wychodzi ~1000-1500W, dla pokojow 15m2 ~400-500W.
    > >
    > > Czyli dla salonu w najgorszej opcji (30m2 i 1500W) potrzebujesz az
    > > 50W / m2 ogrzewania. Dla najlzejszej (oczywiscie to wszystko trzeba
    > > policzyc dla Twojego konkretnego domu) 40m2 i 1000W = 25W/m2.
    > >
    > > Dla przecietnego pokoju ~15m2 400W = 26W/m2
    > >
    > > Przy czym jak masz np. 120m2 takich podlog na gruncie to bedziesz
    > > tracil do dolu ~260W energii (przy panelach - 96W).
    > >
    > > Dla parkietu sosnowego 3cm wychodzi juz tylko ~27W / m2. Tak wiec -
    > > podlogowka moze ale nie musi wystarczyc, kwestia bardzo dokladnego
    > > obliczenia.
    > >
    > > To, co bedzie sie dzialo z takim drewnem to juz inna historia (nie
    > > znam sie na parkietach i nie wiem :)
    > > pozdr.
    > >
    > Ja bym dodał tylko do tego co napisał Adam że rurki i rozdzielacze
    > będą kosztować kupę kasy, przy takim zagęśzczeniu na 10m2 pokoju
    > trzeba 100mb rury a to w zasadzie max długość pojedynczego obwodu,
    > czyli na pokój np 35m2 już trzeba 4 sekcje w rozdzielaczu. Poza tym
    > za mała moc, trzeba by robić mieszane ogrzewanie co mocno podnosi
    > koszty a traci na tym wygoda, wygląd, funkcjonalność.
    >

    Tak, myślałem o tym (co prawda nie o rozdzielaczach), ale że gęsto
    będzie.

    Salon ma 26 + 2m* podejścia pod schody. Reszta pokoi (1 + 3 góra)
    po ok.14m*. Kuchnia 10,5m.

    Rozmawiałem ze "stolarzem", mówi że nie jest problemem kupić dębinę,
    choćby opałową i pociąć - robił sobie tak dębiną ściany wiaty
    (pióro+wpust). Schnąć ma czas - buduję praktycznie sam (sam czyli sam),
    jeszcze minimum 2-3 lata.
    Tylko jak się zastanawialiśmy nad ceną zakupu i ile z tego wyjdzie, to
    tak nie do końca jesteśmy przekonani czy ma większy sens. Może ma, może
    nie, zależy po ile teraz chodzi taki m2 (przeliczeniowy?) dębiny.

    Ogrzewanie w założeniu jest dwu-systemowe. podłogówka +
    nagrzewnica/chłodnica na WM podpięta pod bufor wody 1200L. Jak to z
    kobietami, zacznie marudzić że jej nagle zimno - musi być coś szybciej
    reagującego, a ja nie zawsze w domu i na siłach ;) - sąsiedzi
    nieatrakcyjni, albo ja nic o tym jak zwykle nie wiem, dobra, OT
    zrobiłem.

    Wychodzi ma to że chyba nie kombinuję i pojadę w jakieś panele, albo
    trochę zmieszam barlinecką z panelami, a może i PVC? - w kuchni by
    chyba było praktyczne.

    Aha, u stolarza, w pokoju 3,2x3,2 m^ leżą deski sosnowe 32 na
    legarach. Deski są raczej szerokie, coś z 16 cm, zalakierowane, leżą
    tam z 10 lat i jakoś nigdy nie zwróciły mojej uwagi szparami - są, ale
    małe (1-2). Deski proste, niewyłódkowane, niewygięte inaczej, ot niby
    nic się z nią nie dzieje szczególnego, i raczej nie skrzypi. Nie jest
    to jakiś tip-top, ale podłoga wygląda OK. Tylko jedna sprawa, zimą
    oszczędza i mało pali - ogólnie - wydaje mi się że warunki
    wilgotnościowe są podobne w trakcie roku.

    I tylko nie wiem jaka to była sosna. Bo przypuśćmy jak ciąłem stemple
    to część z nich pochodziła najwyraźniej z piaskowych terenów, małe
    przyrosty, słoje były takie gęste, że na niektórych sztukach ma 1mm
    mógłbym naliczyć niemal ze 3 słoje (na zewnętrznych warstwach, bo
    środkowe rzadsze).








Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1