Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hc98nc$jck$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> "zlotowinfo" <u...@g...pl> wrote in message
> news:hc97le$apg$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "Prawusek" <p...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hc8ve3$s6q$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>> > "Juddi" <j...@o...pl> wrote in message
>> > news:192f.00000280.4ae7ab12@newsgate.onet.pl...
>> >> na ścianie w kuchni (na wys.170 cm) mam umieszczony gazomierz, który
> nie
>> > za
>> >> bardzo mi pasuje do zabudowy planowanymi szafkami. czy istnieje
> mozliwość
>> >> przesunięcia gazomierza wyżej lub niżej, w prawo w lewo? na pewno
>> > wiązałoby
>> >> się to z "dosztukowaniem" rur, aby zmienić jego położenie. i kto to
> robi?
>> >> pracownicy gazowni, administracji?
>> >
>> > Pogadaj z monterazmi z gazowni - może wystarczą dwie "fajki", sam tego
> nie
>> > zrobisz bo trzeba założyć plomby od nowa.
>> >
>>
>> jednak to trochę trudniejsze niż przesunąć licznik prądu
>> trzeba zapewnić szczelność, a z gazem nie ma żartów
>>
>> czy to naprawdę tak dużo miejsca zajmuje? mam gaz butlowy
>
> Łatwiejsze niż elektryczny. Pod tablicą licznika elektrycznego masz krótkie
> wyprowadzenia kabli, przy gazie nie masz takich ograniczeń - dokręcasz
> kolejne kształtki i prowadzisz tam gdzie trzeba, budując "zawiasy", aby
> naprężenia rurociągów nie przenosiły się na gazomierz.
>

gazownikowi trudniej się brać za prąd
a mi elektrykowi trudniej za gaz ;p

tak na chłopski rozum, gaz to niewidoczny zamachowiec, daj mu trochę luzu i cię
udupi, im mniej połączeń tym lepiej

poniekąd w prądzie podobnie, ale jak dobrze połączyć i zaizolujesz... poprostu mam
duże obawy co do niewidocznego zamachowca

--
http://zbanki.prv.pl - darmowe bankowanie
http://zlokaty.prv.pl - kalkulator lokat
http://zvoip.prv.pl - tanie voipowanie