-
Data: 2011-04-08 23:08:17
Temat: Re: wentylacja mechaniczna / grawitacyjna / koza
Od: "Maniek4" <r...@l...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4d9f8c90@news.home.net.pl...
>W dniu 2011-04-08 23:36, Maniek4 pisze:
>> No wiec jest cos takiego jak przewoz osob. W skrocie nie wymaga to
>> pozwolenia w sensie taxi. Czepiaja sobie barany szopki podobne do taxi,
>> maluja samochody podobnie jak taxi, ale na szopce jest TAKI. Wsiadasz do
>> niby taxi, pytasz ile kosztuje kilometr, pan odpowiada zlotych
>> trzydziesci.
>> Przejezdzasz dwa km i pan liczy szescdziesiat zlotych. :-) To zdarzylo
>> sie u
>> nas. To jest ten wolny rynek, dzikosc serca mozna powiedziec, raj dla
>> naciagaczy.
>
> Ale ja dalej nie rozumiem problemu.
> Jeśli za drogo to nie jade. Jadę z kimś kto ma taniej.
Ale rozumiesz co znaczy zlotych trzydziesci rozumiane jako zloty
trzydziesci, bo tak jestes przyzwyczajony?
> Na wolnym rynku każdy mógłby wozić innych, choćby maluchem.
> Państwo nie powinno w ogóle w takie rzeczy wtykać nos.
> Ja Cię wiozę, ty mi płacisz. Proste.
> Oszust jest ścigany i SUROWO karany.
Ale przeciez mozesz. Rejestrujesz dzialalnosc przewoz osob i wozisz. Tak
jezdza busy w Zakopanem chociazby. Warto jednak, zeby byly jakies standardy
tego wozenia a nie 17 osob ginacych w T4 na taboretach.
>> Prawde mowiac
>> sam jestem zwolennikiem wolnego rynku bo to najlepszy regulator, ale
>> zycie
>> pokazuje, ze nie jest tak rozowo niestety.
>
> WR jest jak las. W lesie nic nie trzeba regulować, wszystko reguluje się
> samo.
Ilosc pieniadza na rynku nie reguluje sie sama. Skoro cytujesz Friedmana to
chyba wiesz?
> Krach w lesie nie grozi, bo zawczasu pojawiają się jego oznaki i zaczynają
> działać samoistne siły, które przywracają ład. Człowiek nic tam nie może
> poprawić, może za to spowodować kryzys.
Koniec 19 w. i poczatek 20 to taki wlasnie las. Kryzys lat trzydziestych
powstal w tym lesie. Przypomne, ze powodem bylo zajmowanie sie
przedsiebiorstw spekulacja papierami wartosciowymi bo to bardziej sie
oplacalo. Akcje osiagaly ceny zupelnie nie oddajace rzeczywistej wartosci
spolek. Nie bylo nakazu kredytow na budownictwo w USA, a FED nie rozdawal
pieniedzy. Wtedy jeszcze obowiazywal parytet dolara do zlota.
> Tak jest właśnie z ekonomią. Ludziom wydaje się, że swoim umysłem mogą ją
> ogarnąć i nad nią zapanować. No i potem co i rusz słychać tu i ówdzie o
> kryzysie, krachu itp.
Z malymi wpadkami jakos nad ta ekonomia udaje sie panowac. Wystarczy
makroekonomiczna analiza stop inflacji.
> Na wszystkie podobne problemy lekarstwem jest konkurencja.
> Dziś nie można mówić o konkurencji skoro ogromną nieuczciwą bo dotowaną
> konkurencją są usługi serwowane przez państwo.
> Mało co się przez to opłaca prywatnemu przedsiębiorcy.
Nie przesadzaj. Wyciagasz jakies szczegolne branze z rodzaju paliwowych i
budujesz na tym ogolna teze. Ja sie z Toba zgadzam, ale nie wszystko jest
takie zle.
>> Bardzo trudny temat. Dla mnie zycie jest bezcenne i nie potrafie
>> oszacowac
>> ekonomicznie Twojego pytania.
>
> Warto zobaczyć, podaję link do 1 odcinka z 6ciu.
> http://www.youtube.com/watch?v=LEsS19Rg3Mw
Chyba to juz kiedys meczylem. Dzis nie mam juz ochoty.
> > Ile trzeba odkladac na wlasne
>> konto zeby chodzic do lekarza z grypa, gardlem, jakims zlamaniem i zeby
>> starczylo na jakis maly zawalik?
>
> Ha! I to jest właśnie bardzo dobre pytanie.
> Powyższy link wiele wyjaśnia, na prawdę warto obejrzeć całość.
>
>
>> A co jak jest sie na poczatku kariery, wpadnie pod
>> samochod? Zapracowac sie nie zapracowalo na dobro w postaci opieki
>> zdrowotnej.
>
> Mój pech nie upoważnia do zabierania innym ich pieniędzy na moje leczenie.
Jak bedziesz juz karierowiczem to dolozysz sie do ich pecha. Wiem, ze to
socjalizm ale zdaje sie do udzwigniecia.
> W takich pechowych przypadkach jestem zdany na łaskę ludzi albo na własną
> rodzinę. W normalnym świecie rodzina jest silna i liczna o to się dba.
To prawda, ale nie kazdy ma rodzine.
>> Moze przed trepanacja czaszki udac sie po kredyt do banku?
>> Denerwuje mnie po prostu takie demagogiczne upraszczanie problemu.
>
> A mnie denerwuje obecny system.
Mnie tez, ale jestem ostrozny z prostymi rozwiazaniami. Inaczej dyskutuje
sie na grupie a inaczej staje sie przed problemem leczenia wlasnego dziecka.
>> Latwo sie
>> mowi jak zdrowie sie ma, ale nie kazdy ma i nie na zawsze.
>
> Sztucznych serc i tak nie starczy każdemu.
Rozumiem, ze pokornie przyjal bys ta prawde gdybys uslyszal od menedzera
szpitala, ze pan spod piatki mial wiecej w portfelu i jemu wszczepia to co
przeznaczone bylo dla Ciebie?
> Oby następne pokolenie nie musiało zmagać się z bankructwem państwa.
> Dopiero wtedy pewnie ludzie będą bardziej chętni do zmian, jak im głód w
> oczy zajrzy. Dziś jeszcze nie jest źle bo bardzo duzo się produkuje więci
> jest jeszcze co przejadać.
Bo ja wiem? Piszesz, ze glod zajzy? Jak wspomne opowiesci lat
piecdziesiatych to mam wrazenie, ze bywalo gorzej.
> Nie wiem co akurat on mówił o narkotykach ale tu mam baaardzo ciekawy
> monolog:
> http://www.youtube.com/watch?v=q90jCS9DKQw&feature=r
elated
Mowil kupe madrych rzeczy, w koncu za monetaryzm dostal Nobla. Ale pozniej
mowil inne rzeczy z zakresu nie tylko wolnego rynku ale w kontekscie
wylacznie wolnego rynku. Ja bym nie chcial, zeby w szkolnym sklepiku
sprzedawano marichuane.
Pozdro.. TK
Następne wpisy z tego wątku
- 08.04.11 23:14 Maniek4
- 09.04.11 08:46 quent
- 09.04.11 09:13 Marek Dyjor
- 10.04.11 19:56 Maniek4
- 10.04.11 20:05 Maniek4
- 10.04.11 20:41 Marek Dyjor
- 10.04.11 21:02 Maniek4
- 11.04.11 06:04 quent
- 11.04.11 06:13 quent
- 11.04.11 06:44 quent
- 11.04.11 12:58 Marek Dyjor
- 11.04.11 13:00 Marek Dyjor
- 11.04.11 18:06 Maniek4
- 11.04.11 18:12 Maniek4
- 11.04.11 18:18 Maniek4
Najnowsze wątki z tej grupy
- Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- ...a po nocy, przychodzi dzień...
- pierdolec na punkcie psa
- Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- Inteligentne oświetlenie schodów
- Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- Sezon grzewczy kurła
- ogłoszenie widziałem na słupie WN
- miałem zły sen
- Wilgotnosciomierz?
- co się rzuca w oczy w PL
- Czyszczenie rur
Najnowsze wątki
- 2024-11-24 Rura kanalizacja konceptu Franke = problem
- 2024-11-15 ...a po nocy, przychodzi dzień...
- 2024-11-09 pierdolec na punkcie psa
- 2024-10-18 Przeróbka na zgrzewarkę "równoległą"
- 2024-10-16 Jak dobrze zrobić dach drewutni?
- 2024-09-23 Inteligentne oświetlenie schodów
- 2024-09-22 Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-22 Re: Uszczelnienie dachu - płyta żelbet
- 2024-09-18 szukam speca od mini-remontow (w w-wie)
- 2024-09-13 Sezon grzewczy kurła
- 2024-09-11 ogłoszenie widziałem na słupie WN
- 2024-09-10 miałem zły sen
- 2024-09-09 Wilgotnosciomierz?
- 2024-09-08 co się rzuca w oczy w PL
- 2024-09-08 Czyszczenie rur