eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniewszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
  • Data: 2011-06-15 05:21:58
    Temat: Re: wszystko o kontaktronach - jakie, ile, gdzie itd..
    Od: "SJS" <s...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > napisz więc w jakim to stopniu klasa 2 jest lepsza od 3 i 4 którą można w
    > dziecinny sposób przełamać i dlaczego jak kontaktron będzie w klasie S to
    > ma go nie kupować?

    Wg różnych norm są oceniane systemy alarmowe
    Stara norma PN E 08390/14 chociaż oparta na normie europejskiej miała
    stworzony około 1995 roku dodatek krajowy /czyli ważny tylko w Polsce/ w
    którym systemy dzielono na klasy od SA1 do SA4 a elementy systemów na klasy
    A, B, C I S. Tak na skróty - system klasy np SA-3 musiał zawierać elementy
    klasy nie niższej niż C a system klasy SA-4 nie niższej niż S.
    Norma ta został dwa lata temu wycofana ponieważ była sprzeczna z normą
    europejską PN EN 50131-1 w której systemy alarmowe dzieli sie wg stopni
    zapewnianej ochrony czyli od 1 do 4 i nie ma to nic wspólnego z klasyfikacją
    SA-1 do SA-4 bo wymagania w obu normach sa diametralnie różne.
    Sposoby testowania czujek na zdolność wykrywania zagrożenia i odporność na
    próby neutralizacji czujki w tych normach różnią sie tak jak instrukcja
    pilotażu kukuruźnika i Boeinga 747 więc porównanie wymagań np czujek klasy C
    /stara klasyfikacja/ i czujek wg nowej normy /powszechnie używanej w Europie
    i Unii /także na Ukrainie i Turcji/ normy jest całkowicie bez sensu.
    Podam przykłady:
    - czujki dawniej klasyfikowane np jako czujki klasy C obecnie mogą być
    równie dobrze wg nowej normy pozaklasowe czyli nie spełniać minimalnych
    wymagań dla nowej normy jak i uzyskać stopień ochrony 2 lub nawet tylko
    tylko 1 /z czterech oznaczanych 1 do 4 - przypominam/,
    - są ośrodki które wydają nadal atesty na czujki wg starych norm i czerpią z
    tego zyski więc zrobią one wszystko aby nie zabrano im źródeł dochodów -
    prowadzą więc kampanię sugerującą, że stara klasyfikacja np SA_3 to nowy
    stopień ochrony 2 - kompletna bzdura - nie ma żadnego płynnego przejścia ze
    starej do nowej klasyfikacji,
    - czujki i centralki z Unii maja klasyfikacje wg normy PN EN 50313-1 nie ma
    więc problemu aby kupić czujki np dla stopnia ochrony 2,
    Stara klasyfikacja czujek stawiała tak minimalne wymagania dla nich, że
    system zbudowany np wg klasy SA-3 może byc dziecinnie łatwo przełamany nawet
    bez specjalnej wiedzy o zabezpieczeniach.
    W następnych numerach pisma Systemy Alarmowe będę przedstawiał przykłady
    problemów z systemami alarmowymi i metody jak sprawdzić czy system nie
    został np przez instalatora przygotowany do włamania.
    SJS


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1