KJ Siła Słów <K...@n...com> napisał(a):

> adams99 pisze:
> > Witam.
> >
> > Temat odwieczny niczym moda na sukces. Przede mną wybór lodówki.
> > Zrobiłem wstępną selekcje i skupiłem się na trzech firmach:
>
> Co do tych 3 to sie nie wypowiem, ale bardzo przejechalem sie na
> Whirpool kiedy wyszlo na jaw, ze potrafi sie popsuc jeden z 2 czujnikow
> temperatury ktory jest zatopiony w tylnej sciance i niewymienny.
>
> Jak moze sie popsuc czujnik tak prosty jak rezystor ?
> Ano starzeje sie tworzywo w ktorym jest umieszczony, lapie wilgoc i
> zaczyna falszowac wartosc rezystancji.
>
> KJ
Popieram Liebherra, bo pracuje u mnie juz ósmy rok, wybór był swiadomy i
nic do tej pory nie padło. Może są współczesnie bardziej energooszczędne(
znak czasu), ale po co zmieniać mi coś co pewne , na nowsze, ale bardziej
niepewne..? Bakuje mi w tej wybranej grupie jakoś Boscha, czyzby już ta
lodówka w "niełasce"? Stawiam na modele nieco droższe, ale lepiej
rozwiazane techniologicznie.Przy tak duzej ilosci sprzetu w domu(ach),
osobiscie uwazam , że nie stac mnie na ciagłe bawienie sie w naprawy,
konieczne złomowanie tego czy tamtego(po paru latach). Jest tyle ciekawszych
stron życia..
Zaiste, jesli chodzi o hałas, to mój Liebherr, przy wyłączaniu potrafi
słyszalnie sapać.. Słychać nieraz jak zwalnia tempo, aż zduszona sprężarka
staje-kończy bieg. Ale ten typ tak ma.Przyzwyczaiłiśmy się, że cos tam ta
lodówka jednak chłodzi(pracuje). Mimo, że mam kuchnię otwartą na inne
pomieszczenia nie daje to dokuczliwego odgłosu. Takie odgłosy dają agregaty
Aspera( ale daj Boże tylko takie "kłopoty"..).
Za to ogólna ergonomia i solidność godna polecenia jak najbardziej.
Pozdrawia~M

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/