On 2016-05-24 22:35, Adam Sz. wrote:
> A powiedz mi jak z czystoscia? Glony w tej temperaturze szybko sie rozwijaja.

Ale woda jest tania. Zmieniam co ~10 dni.

> Stosujesz jakas agresywna chemie, chlor-szok, czy cos takiego?

Mało. Zmieniam wode (którą i tak bym wylał) na ogród i wole tam nie lać
chemii. Czasem dodaje chlor, ale duże ilości nie są przyjemne.
Zastanawiam się nad zrobieniem generatora ozonu, ale nie wiem czy
potrafie poprawnie wcisnąc ozon do wody, podobno to łatwe nie jest, same
bombelki niewiele dają. Zrobie eksperyment z ciekawości, od dawna mam w
planie wytwornice ozonu do odgrzybiania samochodu.

> Filtrujesz
> w sposob ciagly, czy wymieniasz czesto wode?

Obieg grzejący ma wmontowany standardowy filtr typu (I) z pompą. Jest za
mały, ale nie zmieniam na razie. Pracuje ta pompa i dodatkowo
standardowa pompa c.o. w kotłowni w tej samej pętli. Dopiero obie dają
radę (to jest w sumie 20m rur od basenu do kotlowni, ze względow
ekonomicznych to są 1/2 cala a powinny być znacznie szersze, calowe
zapewne). Filtr po 3 dniach jest pokryty glonami, daje się wypłukać 3-4
razy i do śmieci. Poluje na nie pod koniec sezonu, spadają z cenami
czasem do 2zł/sztuka. Ważniejszym problemem jest piasek i smieci, trzeba
bedzie zainwestować w odkurzacz.

> Jak filtrujesz - to oryginalnym
> dziadowskim filtrem i pompka z zestawu basenowego, czy masz cos lepszego? :)

Mam tylko taki. Probowałem robić piaskowy ale chwilowo brak spawarki i
podstawowych narzędzi do pracy w metalu. Olałem temat. Wymiana wody jest
wygodniejsza, w dodatku te same pompy pompują do węzy nawadniających i
basen samoczynnie jest opróżniany.

Basen 3.5m udało mi się kiedyś "przez przypadek" podgrzać do prawie 50
stopni :D. Basen nie jest izolowany, stoi na kostce i tyle. W tym roku
zastanowie się czy nie zbić z desek jakiejś podstawy bo cieplo ucieka
chyba głównie przez grunt sądząc po gradiendzie temperatury.