Użytkownik "M" <M...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i2sq74$n9l$1@node2.news.atman.pl...
> Marek Dyjor pisze:
>> marbad wrote:
>>> I wszystko jasne. Czyli cegły i styrodur nie są złym pomysłem ;-) No i
>>> oczywiście jeszcze ocieplenie z zewnątrz.
>>
>> jeśłi chcesz miec lepsze parametry cieplne to lepiej dac Ytonga.
>
> O ile zrozumiałem przedprzedpiścę to cegły są raptem 2 (dwa skrzydła) lub
> 3 (trzy skrzydła).
Tak. Przy 3-skrzydłowych ze stałym słupkiem - 3 cegły.

>
> Można jeszcze używać specjalnych profili usztywniających (takich, jak się
> używa do montażu drzwi. Jest to komora z powietrzem w środku. Można to bez
> problemu ocieplić styropianem od zewnątrz lub wewnątrz.
>

Napiszę jeszcze raz ze szczegółami. Wykonałem w ten sposób izolację pod
trzema dwuskrzydłowymi drzwiami balkonowymi (około 1,5 m szerokosci), oknem
ze stałym szkleniem i drzwiami wejściowymi.
Cegły, a w zasadzie kilkucentymetrowe kawałki, są dwie i podpierają naroża
ościeżnicy. Bo tylko tam jest obciążenie pionowe. Cegiełki są dokładnie
zacementowane aby nie było luzów i nic nie mogło się wykruszyć. Podpierają
ościeżnicę na 3-4 centymetrach.
Na środku ościeżnicy, do listwy podokiennej dokręciłem płaskownik
(płaskownik perforowany ok. 2 x 30 mm x 30-50 cm), którego drugi koniec
został zamocowany do stropu lub chudego betonu, lub połączony ze zbrojeniem
wylewki, zależnie od warunków. Jego zadaniem jest usztywnienie ościeżnicy w
środku (boki i góra są przecież zakotwione do ścian i nadproża), więc jest
tak zagięty, że obejmuje listwę podokienną od dołu i jest przykręcony do
niej z zewnętrznej strony. Takie usztywnienie jest niezmiernie ważne gdy z
zewnątrz na balkonie/tarasie przychodza płytki ceramiczne.
Pomiędzy cegiełkami jest dokładnie dopasowany wodoodporny twardy styropian
(oczywiście styrodur jest lepszy). Podpiera od oscieżnicę, więc ewentualne
luzy wynikają tylko z nierówności betonu. W celu osiągnięcia szczelności i
skasowania luzów wcisnąłem tam piankę montażową. Aby wprowadzenie pistoletu
z pianką od strony ościeżnicy było możliwe, co 10 centymetrów zrobiłem
nacięcia w kawałku styropianu. Ja dałem twardy styropian o grubości 5 cm -
aby nigdzie nie wystawał i pod ościeżnicą zostało miejsce na hydroizolację z
zewnątrz. Nie ma potrzeby ani nie mam miejsca na dalsze ocieplenie z
zewnątrz - pod drzwi balkonowe podchodzi kostka brukowa albo płytki na
balkonie.

Hydroizolacja z zewnątrz jest konieczna ze względu na użycie cegieł i pianki
montażowej.
Na balkonach kolejno są położone: folia budowlana czarna, na to wylewka, na
wylewke hydroizolacja z taśmami elastycznymi, potem płytki ceramiczne. Użyta
hydroizolacja to dwuskładnikowa folia izohan szczelny taras.
Na parterze, gdzie kostka brukowa podchodzi pod same drzwi, użyłem tej samej
dwuskładnikowej folii, jaka mi została z izolowania balkonów. Na to
nakleiłem opaskę bitumiczną z folią aluminiową (jaką zwykle stosuje się na
dachach). Opaska bitumiczna z jednej strony jest naklejona na listwę
podokienną dzwi balkonowych, a na z drugiej strony zachodzi na izolację
ścian fundamentowych.

Podobne rozwiązanie zastosowałem pod drewniane drzwi wejściowe, z tym że
zamiast pianku montażowej, pod progiem jest poliuretanowy sznur izolacyjny.

Po półtora roku używania nie stwierdziłem żadnych niepokojących objawów.

Pozdrawiam,
Druid29